Czy Wiki porzuci w końcu Hepnera? Kinga Jasik i Adam Woronowicz komentują 3. sezon "Skazanej"

Nie ma wątpliwości, że Hepner (Adam Woronowicz), główny czarny charakter serialu "Skazana", to postać zła do szpiku kości. Czy jest jednak możliwe, że nawet taka osoba ma swój słaby punkt i czy w tym wypadku może to być kobieta? Grająca Wiki Kinga Jasik rzuca trochę więcej światła na relację swojej bohaterki z Hepnerem, z kolei Adam Woronowicz opowiada, co sądzi o swoim bohaterze.

Skazana sezon 3 – zobaczymy ludzkie oblicze Hepnera?

Kinga Jasik, z którą mogliśmy porozmawiać przy okazji premiery 3. sezonu serialu platformy Player, przyznała, że jej postać w kolejnych odcinkach nie będzie pojawiała się na ekranie zbyt często, ale mimo to może mieć ogromny wpływ na fabułę.

– Mój wątek w tym sezonie może nie jest bardzo rozbudowany, ale rzuca on inne światło na Hepnera. I myślę, że to było takim założeniem twórców w tym sezonie. Wiadomo, że Hepner jest zły do szpiku kości, ale dzięki mojej bohaterce widzowie zobaczą w nim być może odrobinę człowieka.

Nie do końca zgadza się z tym sam Adam Woronowicz, który uważa Hepnera za postać jednoznacznie złą, której postępowania nie można w żaden sposób tłumaczyć.

– Myślę, że nie [zobaczymy bardziej ludzkiego Hepnera], ale uważam, że to dobrze, bo w sumie takie też jest tutaj zadanie, żeby to jego zakłamanie obnażyć. I żeby w sumie takich ludzi nie usprawiedliwiać. Oczywiście każdy jest człowiekiem, ale są tacy ludzie, którzy idą do celu po trupach i są w tym bezwzględni. Wszystko jedno czy to jest kwestia władzy, pieniędzy, po prostu nie znoszą kompromisów. Może my ich nie znamy, może z nimi nie obcowaliśmy, ale są. No i w sumie potem przychodzi im zapłacić poważną cenę za to wszystko. I chyba to dobrze, że twórcy tego serialu nie próbują go usprawiedliwiać. Myślę, że jest to uczciwe – mówi aktor.

Skazana sezon 3 – czy Wiki i Hepner się kochają?

Czy jednak mimo to istnieje szansa, że między Hepnerem a Wiki faktycznie jest jakieś uczucie? A jeśli tak, czy aby na pewno jest ono prawdziwe? Kinga Jasik uważa, że jest to możliwe, nawet jeśli ich relacja nie jest do końca zdrowa.

– Myślę, że jest prawdziwe, choć ludzie ze zdrowymi stylami przywiązania, którzy nie mają takiej historii jak ma Wiki, mogą patrzeć na to inaczej. Wiki nie zna uczucia bezpieczeństwa, nie zna uczucia takiej zdrowej miłości. Rozmawiałam z Adamem Woronowiczem przed kręceniem 3. sezonu, to oboje doszliśmy do wniosku, że tu się spotkały takie dwie opuszczone dusze. I na tym poziomie to jest relacja prawdziwa. To prawda, że ona jest skomplikowana i nie przypomina w związku takiego, jak my sobie to teraz wyobrażamy. Myślę, że widać to w tym trzecim sezonie, że miłość wyzwala w człowieku jakieś ludzkie odruchy, nieważne, jak bardzo złe rzeczy ten człowiek robi.

Ponieważ relację między Wiki i Hepnerem trudno uznać za zdrową, co przyznaje sama aktorka, widzowie "Skazanej" liczą na to, że bohaterce uda się uwolnić spod wpływu serialowego antagonisty, być może nawet odegrać jakąś rolę w jego zniszczeniu. Czy faktycznie jest możliwe, by Wiki zyskała wreszcie podmiotowość i sama zaczęła decydować o własnym życiu?

– Wiki jest skazana na popełnianie ciągle tych samych błędów, bo ona robi cały czas dokładnie to samo, czyli próbuje się ratować i wchodzi po prostu z deszczu pod rynnę i z jednej zależności w drugą. Moim zdaniem Wiki jest osobą, która poradziłaby sobie sama, tylko ona w siebie nie wierzy, bo nikt nie jej nigdy nie powiedział, że da się inaczej. I jednak polega na tych mężczyznach, polega na ich władzy, pieniądzach, co dużo ją kosztuje. Ale to jest coś, co ona zna – takie relacje, które są oparte właśnie na przemocy, na jakimś szantażu. Coś w tym jest, że jeżeli mężczyzna jest tak bezwzględny i zły i nagle daje odrobinę bezpieczeństwa, jakiejś miłości, jakiejś troski, to to się liczy razy sto.

Skazana – Kinga Jasik i Adam Woronowicz o 3. sezonie

A jak wygląda wspólna praca Adam Woronowicza i Kingi Jasik na planie serialu. Aktorka przyznaje, że ta współpraca daje jej bardzo dużo pod względem zawodowym?

– Bardziej go podglądam niż pytam. Ale tak, to było dla mnie naprawdę duże aktorskie doświadczenie móc go obserwować. On w pracy jest bezkompromisowy, dokładnie wie, czego chce, co sobie wymyślił i jak to przeprowadzi. I to jest dla mnie naprawdę cenna lekcja. No i przy okazji chyba się polubiliśmy, tak mi się wydaje, bo partnerujemy sobie i myślę, że ta współpraca układa się bardzo fajnie.

Sam Woronowicz przyznaje, że wcielanie się w taką postać jak Hepner to dla aktora czysta przyjemność.

– Paradoks polega na tym, że takie postacie się fajnie gra. To trochę tak, jak bawiliśmy się w policjantów i złodziei będąc dziećmi. Ktoś się umawia na to, że jesteś złodziejem, a ktoś na policjanta. Umawiamy się, coś udajemy, ktoś się ciebie boi, w sumie to lubisz, bo to jest zabawa.

A ponieważ w tym samym czasie możemy oglądać go w roli Darka Wasiaka w "The Office PL", tłumaczy, jak przechodzi się między tak skrajnymi rolami.

– To było tak, że skończyliśmy sezon "Skazanej" w kwietniu przed świętami, a w maju zaczynaliśmy "The Office PL". To rzeczywiście działa troszeczkę na zasadzie takiego lekarstwa. Ale z drugiej strony, jest też ten rodzaj komfortu psychicznego, który gdzieś staramy się w sobie kultywować, że dobra, zamykam te drzwi, kończy się dzisiejszy dzień zdjęciowy, wracam do domu i tyle. Załatwiam swoje obowiązki, sprawy, w tym sensie ten komfort psychiczny musi być gdzieś zachowany.

Jak zatem potoczą się losy Wiki i czy uda jej się odejść od Hepnera? A może Hepner faktycznie pokaże w pewnym momencie bardziej ludzkie oblicze? Tego być może dowiemy się w kolejnych odcinkach. W tym sezonie będzie ich siedem, trwają już także prace nad kolejną serią, a twórcy serialu tłumaczą, dlaczego 4. sezon "Skazanej" będzie już ostatni. A jeśli jeszcze nie zaczęliście oglądać nowych odcinków, sprawdźcie, co my sądzimy na ich temat – oto nasza recenzja 3. sezonu serialu "Skazana".

Skazana sezon 3 – nowe odcinki w piątki na Playerze