Co o 2. sezonie "Reachera" sądzi Lee Child? Pisarz chwali nowe odcinki i zwraca uwagę na jedną rzecz
Czy 2. sezon "Reachera" przypadł do gustu Lee Childowi? Sprawdźcie, co miał do powiedzenia o nowych odcinkach autor bestsellerowego pierwowzoru serialu akcji.
2. sezon serialu "Reacher" zadebiutował na platformie Amazon Prime Video za sprawą trzech pierwszych odcinków. Co o nowej serii sądzi autor książek o bohaterze, czyli Lee Child? Pisarz zwrócił szczególną uwagę na jeden aspekt widoczny w 2. sezonie.
Reacher sezon 2 – opinia Lee Childa. Co sądzi pisarz?
Brytyjski pisarz udzielił wywiadu Radio Times, gdzie podzielił się swoimi wrażeniami na temat 2. sezonu "Reachera". Po bardzo ciepłym przyjęciu debiutanckiej odsłony serialu pozytywna opinia Childa nie powinna chyba nikogo zaskoczyć. Autor powiedział, że sezon 2 jest "znacznie lepszy" i pochwalił przede wszystkim to, w jaki sposób Alan Ritchson (ekranowy Reacher) oddał na ekranie przemianę postaci względem 1. sezonu.
— 1. sezon był cudowny w tym sensie, że Ritchson był nowy dla tej postaci, tak samo jak Reacher był nowy w swoim życiu. On uczył się być Reacherem w tym samym czasie, gdy Alan wchodził w rolę. Ten postęp w ciągu pierwszych dwóch czy trzech odcinków 1. sezonu był świetnie zrobiony. Teraz, w 2. sezonie, wszystko jest już określone, Alan jest pewny siebie, cała ekipa jest pewna siebie. Mieliśmy nadzieję, że [2. sezon] będzie tak dobry jak pierwszy, i myślę, że dzięki tej pewności siebie okazał się nawet znacznie lepszy. Jestem naprawdę zadowolony z 2. sezonu.
Autor książkowego pierwowzoru nie mógł nachwalić się Ritchsona, twierdząc, że aktor jest perfekcyjny w roli bohatera i przypominając kulisy castingu, w których sam brał czynny udział.
— Reacher jest cichym facetem. Nie mówi zbyt wiele, chyba że musi, dlatego potrzebowaliśmy aktora, który mógłby – nie mówiąc nic i niekoniecznie robiąc cokolwiek – zawładnąć ekranem. Zwłaszcza że w 1. odcinku [1. sezonu] Reacher nie mówi nic przez pierwsze osiem minut, co jest ogromnym wyzwaniem dla aktora.
On pojawił się na ekranie i natychmiast stał się Reacherem, więc decyzję podjąłem w sekundę, co wydawało mi się ekscentryczne. Pomyślałem, że będę musiał pogadać z innymi producentami i powiedzieć, że patrzyłem na tego faceta przez sekundę i po prostu go chcę. Ale na szczęście wszyscy doszli do tego samego wniosku. Wiedzieli od razu i to naprawdę się opłaciło.
W 2. sezonie "Reachera" tytułowy bohater mierzy się z tajemniczym spiskiem i zabójstwami swoich dawnych znajomych. Wszystko zaczyna się od zakodowanej wiadomości, z której Reacher dowiaduje się, że członkowie jego dawnej jednostki są brutalnie mordowani, jeden po drugim, przez tajemniczego sprawcę. Zmuszony do powrotu do przeszłości bohater rozpoczyna śledztwo razem z trójką dawnych przyjaciół.
Podczas gdy 1. sezon "Reachera" adaptował "Poziom śmierci", czyli pierwszą powieść z cyklu, 2. sezon to już adaptacja "Elity zabójców", czyli jedenastego tomu. Sprawdźcie, jak duży jest przeskok czasowy w 2. sezonie "Reachera".