"Moje życie z Walterami" zmieniło zakończenie znane z książki. Showrunnerka zdradza, skąd taka decyzja

Młodzieżowy serial "Moje życie z Walterami" to netfliksowa adaptacja serii książek Ali Novak pod tym samym tytułem. Nie jest to wierna ekranizacja, bo przetasowano karty – zwłaszcza w finale 1. sezonu. Co na ten temat mówi showrunnerka?

Moje życie z Walterami – czemu zmieniono zakończenie?

Przypomnijmy, w finale 1. sezonu Jackie (Nikki Rodriguez) pocałowała się z Cole'em (Noah LaLonde). Na drugi dzień, gdy Alex (Ashby Gentry) chciał ją przeprosić za upicie się na weselu, zamiast dziewczyny zastał w łóżku kartkę z wiadomością "przepraszam", a my widzimy, jak Jackie siedzi w samolocie do Nowego Jorku.

W książce wyglądało to inaczej – i jak wyjaśniła showrunnerka Melanie Halsall w rozmowie z Variety, scenarzyści przez długi czas zastanawiali się, co zrobić, ale finalnie zdecydowano o odejściu od oryginału. Co na tym zaważyło?

— W książce [Jackie] jest z Alexem przez dłuższy czas, potem się rozstają i są co do tego dość zgodni. Następnie ona i Cole decydują, że będą razem po jej powrocie z Nowego Jorku. Wiedziałam, że nie chcę tego robić. Pomyślałam, że ona nie będzie z żadnym chłopakiem – że jest odnoszącą sukcesy młodą kobietą, która radzi sobie świetnie sama, bez romansu. Więc to był jeden z pomysłów. 

Dodatkowo, Melanie Halsall nie chciała, by relacja pomiędzy Alexem a Jackie wydawała się jałowa. Zamiast tego showrunnerka chciała sprawić, aby widzowie faktycznie czuli, że serce Jackie jest rozdarte pomiędzy braćmi.

— Chciałam uczynić Alexa realną opcją, więc w tym celu nieco zmieniliśmy jego postać. Tak naprawdę chciałam wszystkich zaskoczyć.

A co o zmianach myśli autorka książek, Ali Novak? Jak wspomniała showrunnerka, pisarka zazwyczaj była bardzo pozytywnie nastawiona do zmian – tym bardziej że gdy pisała historię na Wattpadzie, miała zaledwie 15 lat i jej spojrzenie na wiele kwestii uległo zmianie.

— W dziewięciu przypadkach na dziesięć ona była całkowicie zadowolona ze zmian. Sama zmieniła historię od czasu, gdy pierwotnie opublikowała ją na Wattpadzie. Całkowicie rozumiała, że będziemy musieli coś zmienić w adaptacji telewizyjnej – zarówno ze względów kreatywnych, jak i praktycznych. Nie była entuzjastką każdej zmiany, ale rozumiała ich powody.

Młodzieżówka Netfliksa podbija top 10 platformy i po zaledwie dwóch tygodniach od premiery otrzymała zamówienie na 2. sezon. W oczekiwaniu na nowe informacje zachęcamy do zapoznania się z naszą recenzją serialu "Moje życie z Walterami".