Noah Hawley rozmawiał o serialu "Obcy" z Ridleyem Scottem. Czy projekt uwzględni "Prometeusza"?
Ridley Scott, reżyser pierwszego filmu o "Obcym", jest również producentem pierwszego w historii serialu w uniwersum. Co ustalił legendarny filmowiec wraz z showrunnerem projektu, Noahem Hawleyem?
Serialowy "Obcy" wciąż wyczekuje powrotu na plan po przerwie spowodowanej strajkami. Zanim to się wydarzy, sprawdźcie nowe szczegóły o serialu. Co ustalił showrunner Noah Hawley ("Fargo") wraz z Ridleyem Scottem, reżyserem pierwszego filmu oraz "Prometeusza"?
Obcy – czy serial uwzględni Prometeusza?
Hawley podzielił się nowymi szczegółami o "Obcym" w podcaście "The Business" (za The Playlist), gdzie zdradził, że wraz ze Scottem ustalili, iż serial stylistycznie odnosić się będzie do dwóch pierwszych filmów z uniwersum. Projekt przygotowywany dla stacji FX ma zignorować natomiast elementy wykorzystane w "Prometeuszu".
— Rozmawialiśmy o tym z Ridleyem, i o wielu, wielu elementach serialu. Dla mnie i dla wielu ludzi ta "idealna forma życia" – jak opisano ją w pierwszym filmie – jest produktem milionów lat ewolucji, która ukształtowała to stworzenie istniejące być może od miliona lat w kosmosie. Myśl, że na pewnym poziomie była to broń biologiczna stworzona pół godziny temu, jest dla mnie po prostu mniej użyteczna. A jeśli chodzi o mitologię, przerażające w tym potworze jest to, że kiedy spojrzymy na dwa pierwsze filmy, to mamy tę retrofuturystyczną technologię.
Mamy gigantyczne monitory komputerowe, te dziwne klawiatury. Trzeba dokonać wyboru. Czy ja tak to zrobię? W prequelach Ridley sprawił, że technologia była tysiące lat bardziej zaawansowana niż technologia w "Obcym", która miała mieć miejsce w przyszłości tych filmów. Jest w tym coś, co nie do końca mi odpowiada. Wolę retrofuturyzm pierwszych dwóch filmów. I to jest wybór, którego dokonałem. Nie będzie hologramów. Udogodnienia tej pięknej technologii od Apple'a nie są dla mnie dostępne.
W tym samym wywiadzie Hawley opowiedział też nieco o motywach poruszanych zarówno w pierwszym filmie Scotta, jak i nadchodzącym serialu, dla którego legendarny obraz z 1979 roku będzie najważniejszą inspiracją.
— W "Obcym" chodzi o to, że to nie tylko świetny film o potworach; to historia ludzkości uwięzionej między pierwotną, pasożytniczą przeszłością a przyszłością sztucznej inteligencji. Obie próbują nas zabić, więc nie ma dokąd pójść. Jest to więc tak naprawdę opowieść o tym, czy ludzkość zasługuje na przetrwanie.
Serialowy "Obcy" ma być pierwszą historią z cyklu, której akcja rozegra się na Ziemi, w niedalekiej przyszłości. Z tego co wiadomo, serial w żadnym stopniu nie odniesie się też do historii Ellen Ripley, protagonistki serii, w którą wcielała się Sigourney Weaver.
W obsadzie znajdują się Sydney Chandler ("Pistol"), Timothy Olyphant ("Justfied", "Deadwood"), Alex Lawther ("The End of the F***ing World"), Samuel Blenkin ("Wiedźmin: Rodowód krwi"), Essie Davis ("Biała księżniczka"), Adarsh Gourav ("Ekstrapolacje"), David Rysdahl ("Fargo") i Kit Young ("Cień i kość").
Zdjęcia do "Obcego" mają zostać wznowione w Bangkoku na początku 2024 roku – w styczniu albo lutym. Prace na planie zostały przerwane z powodu strajków, a do tej pory nakręcono tylko część 1. odcinka. Oczekuje się, że serial trafi do widzów w 2025 roku.