Co miało wydarzyć się w 2. sezonie "1899"? Maciej Musiał zdradza nam sekrety skasowanego serialu

9 lutego na CANAL+ rozpocznie się emisja nowego serialu pt. "Kiedy ślub?", a w jednej z głównych ról wystąpi Maciej Musiał. Aktor w rozmowie z Serialową wrócił jednak wspomnieniami do produkcji Netfliksa "1899". Jak wspomina wieść o kasacji i co planowano dla jego bohatera?

1899 – Maciej Musiał o skasowaniu serialu Netfliksa

Ku zdumieniu wielu widzów Netflix skasował "1899", wyczekiwany nowy projekt ekipy "Dark", w styczniu 2023 roku, czyli niespełna dwa miesiące po premierze serialu, która miała miejsce w listopadzie 2022 roku. Maciej Musiał zagrał w międzynarodowym serialu polską postać, Olka, a oto jak skomentował udział w projekcie. 

— To był bardzo dobry los na loterię. Niewiele jest takich losów, które możesz wysłać jako aktor, że dotrzesz do bardzo szerokiej publiczności, która da temu szansę. Mnóstwo ludzi dało temu szansę. Z tego co wiem, to tylko 40% dokończyło ten serial. Więc to mogło być jeszcze większe wydarzenie. Spotkanie się fantazji na temat rzeczywistości i efektu końcowego jest pewnie jakoś bolesne. Ale wierzę, że istnieje jakaś trajektoria i czas, który poświęciłbym na 2. sezon, spędziłem w jakiś konkretny sposób. 

Aktor opowiedział także o dokładnym momencie, w którym dowiedział się, że "1899" nie otrzyma zamówienia na kontynuację. Jak wspomina, był wówczas na nartach, a wieść nieco zbiła go z tropu.

— Byłem akurat na stoku. Wjechałem na szczyt góry, usiadłem, odebrałem połączenie no i byłem bardzo zdziwiony, bo wydawało nam się, że to był sukces. Zamówiłem sobie szarlotkę, piwko z sokiem, popatrzyłem się w dal i pomyślałem, że i tak jest spoko. 

1899 sezon 2 – co miało dalej spotkać Olka w serialu?

Aktor zagrał w serialu Olka, który pracuje na statku Cerberus w dolnych pokładach przy piecach. Jego przeszłość była enigmą, a Maciej Musiał zdradził, jak twórcy chcieli pokazać postać w dalszych sezonach. Jaka była historia Olka i co mogłoby spotkać go w 2. sezonie "1899"?

— Olek miał brata bliźniaka, z którym pracował na farmie ropy naftowej. Wspólnie zbierali pieniądze na wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Brat bliźniak grał w karty i przegrał połowę tych pieniędzy, więc zastrzelił mnie [Olka] w lesie, wziął moje pieniądze, zakupił bilet i pojechał do Stanów. Był przekonany, że ja nie żyje, więc wysłał kartkę – tę pocztówkę, którą ze sobą noszę – podpisał się jako ja i wysłał do tej wsi. A ja się wyczołgałem z tego lasu i przeżyłem. Dostaje tę kartkę i generalnie zatrudniam się na statku, żeby popłynąć do Nowego Jorku i się zemścić i go zamordować.

Maciej Musiał przyznał, że twórcy serialu nie zdradzili mu, jak wyglądałoby to dalej – czy Olek dokonałby swojej zemsty i w jakiej rzeczywistości doszłoby do tego. Serial w finale 1. sezonu zaprezentował bowiem twist, który zmieniał wszystko, co wiedzieliśmy o fabule.

— Nie wiem, na ile to by się działo już w przyszłości, na statku kosmicznym, w innej galaktyce, czy w innej czasoprzestrzeni, na ile byśmy wracali do tej historii, ale ten high concept był bardzo interesujący. Że wszyscy zamykamy się w jakiś symulacjach, w których musimy mierzyć się ze swoimi traumami, żeby je przepracować i być zdrowymi w teraźniejszości.

Z Olkiem już się nie zobaczymy, ale nie oznacza to, że zagraniczna kariera Macieja Musiała stoi w miejscu, a wręcz przeciwnie. Aktor zdradził, że pracuje nad pewnym projektem aż od czterech lat.

— Jest jakaś taka rzecz, nad którą pracuje od czterech lat i mam nadzieję, że ona się niebawem wykrystalizuje. I to będzie taki mój "projekt życia" jeśli się uda, ale na razie nie chcę o tym mówić. Jest okej. 

Macieja Musiała będziecie mogli oglądać w komediodramacie "Kiedy ślub?" już od 9 lutego na CANAL+ i CANAL+ online. Tutaj znajdziecie zwiastun serialu "Kiedy ślub?".

Więcej naszych rozmów znajdziecie na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo. 

1899 jest dostępne na Netfliksie