7. sezon "Młodego Sheldona" pokazuje Missy, jakiej nie znaliście. Twórca wyjaśnia duże zmiany w serialu
7. sezon "Młodego Sheldona" to swego rodzaju zmiana szyków. Z nowymi rolami muszą radzić sobie przede wszystkim Missy i Mary. O tym, jak wypadają w nich postacie, opowiedział producent wykonawczy.
Dzisiaj na HBO Max zadebiutował 7. sezon serialu "Młody Sheldon". Premiera ostatniej serii spin-offu "Teorii wielkiego podrywu" przyniosła sporo zmian, przede wszystkim z udziałem postaci Missy (Raegan Revord) i Mary (Zoe Perry), czyli siostry i matki głównego bohatera (Iain Armitage). Jak radzą sobie bohaterki w nowych rolach?
Młody Sheldon sezon 7 – nowe role Missy i Mary
O nowych rolach Missy i Mary w 7. sezonie "Młodego Sheldona" opowiedział producent wykonawczy Steve Holland, który w rozmowie z TVLine wypunktował, że w emitowanej obecnie serii Missy zastępuje Mary i wszystkim matkuje, natomiast Mary próbuje odnaleźć się w rzeczywistości, w której brak jej domowych wyzwań.
— To znaczy, [Missy] wciąż jest 13-letnią dziewczynką. Dużo o tym rozmawialiśmy przed [finałowym] sezonem, ponieważ ona miała pewne problemy w poprzednim. Sądziliśmy, że po tornadzie i tym wielkim momencie z tatą, wydawało się, że trochę się zmieniła. Zwłaszcza kiedy dom Meemaw został zniszczony, a Mary wyjechała, to była jej szansa, by zrobić krok naprzód. Fajnie było też napisać Missy w innym odcieniu i pozwolić Raegan pokazać stronę Missy, której wcześniej nie miała okazji zagrać. No ale w 2. odcinku zaczyna zdawać sobie sprawę, że bycie mamą nie jest tak fajne, jak się początkowo wydawało.
Holland zauważa również, że podczas gdy Missy zastępuje Mary, druga z bohaterek musi niemal wymyślić siebie na nowo i zaczyna od picia w niemieckim barze. Jak mówi producent, wiąże się to z tym, że postać będzie musiała raz jeszcze odnaleźć swoje własne miejsce, a wątek ten będzie kontynuowany na przestrzeni całego sezonu.
— To dla niej interesujący wątek. Bo, tak, na początku ona chce wrócić do domu – Mary lubi być zaangażowana i być tą, która jest na miejscu – i bycie z dala od tego jest dla niej trudne. I to w połączeniu z faktem, że Sheldon jest teraz starszy, jest na uczelni, gdzie tak naprawdę jej nie potrzebuje. W pewnym sensie musi zorientować się, gdzie jest jej miejsce, i to przewija się przez cały sezon, nawet po jej powrocie, ponieważ Missy stanęła na wysokości zadania. To nie jest tak, że ona jest nieszczęśliwa, że dom się nie rozpada, ale wraca do świata, w którym nie jest już tak potrzebna, jak myślała. Oczywiście nadal jest potrzebna – jest matką domu – ale w swoim mniemaniu czuje się trochę wykluczona.
Przypomnijmy, że ekipa "Młodego Sheldona" szykuje spin-off o Mandy i Georgiem. Obecnie jeszcze trwają negocjacje, ale serial ma otrzymać zamówienie na 13 odcinków, a jego premiera planowana jest na sezon 2024/25.