Jest zwiastun westernu "Horizon". To dla niego Kevin Costner opuścił "Yellowstone" – czy jeszcze powróci?

Warner Bros. pokazało zwiastun filmu "Horizon", który był jedną z przyczyn zakulisowego konfliktu Kevin Costner z twórcą "Yellowstone". Czy aktor pojawi się jeszcze w serialu Taylora Sheridana?

Yellowstone sezon 5B- czy Kevin Costner powróci?

O konflikcie Costnera i Sheridana słyszymy od kilku miesięcy. Według doniesień aktor domagał się większej gaży, zmiany harmonogramu zdjęć i rygorystycznego nadzoru scenariuszy. Western "Horizon" jest bezpośrednią przyczyną, przez którą 5. sezon "Yellowstone" został podzielony na dwie części. Etap zdjęciowy serialu pokrył się bowiem z okresem produkcji filmu (za People).

Choć do tej pory wydawało się, że nie zobaczymy już Costnera w "Yellowstone", ostatnie doniesienia sugerują co innego. Przedstawiciele aktora mieli poprosić Sheridana o pozwolenie na powrót. Twórca hitu Paramount+ jest jednak podobno "bardzo zadowolony" z tego, jak krystalizuje się zakończenie serialu bez Costnera. Odnosząc się do westernu "Horizon" w rozmowie z The Hollywood Reporter Sheridan przyznał, że "ma nadzieję, że [film] będzie tego wart – i że będzie dobry"

Film "Horizon: An American Saga" został opisany jako "wielowymiarowa kronika wojny secesyjnej, ekspansji i zasiedlania amerykańskiego Zachodu". Jak sugeruje zwiastun, podzielony na części projekt (pierwsza z nich trafi do kin już 28 czerwca) jest klasycznym epickim westernem, jakiego w Hollywood nie widziano od dawna. Costner odpowiada za reżyserię, scenariusz i produkcję. Do tego wciela się w główną rolę.

Tymczasem prace nad sezonem 5B "Yellowstone" mają zostać wznowione wiosną 2024 roku. Do tego czasu powinniśmy wreszcie doczekać się jakichś oficjalnych informacji na temat przyszłości westernowej franczyzy od Paramount+. Jak "Yellowstone" mogłoby poradzić sobie bez Costnera w finale? Sheridan zapewnił, że na pewno nie potraktuje Johna Duttona bez szacunku, co oznacza, że ten raczej nie zginie poza kadrem ani też nie trafi na słynną "stację kolejową".

Przedwczesne zakończenie "Yellowstone" za sprawą sezonu 5B spowodowało, że hit Paramount+ zostanie prawdopodobnie zostanie zastąpiony sequelem zatytułowanym obecnie "2024". Swego czasu ujawniono, że z główną rolą zwiąże się sam Matthew McConaughey ("Detektyw"), ale w zeszłym miesiącu dowiedzieliśmy się, że laureat Oscara jest rzekomo sfrustrowany brakiem postępów w pracach nad serialem.