Ten aktor z miejsca chciał być w "Falloucie". Prawie zmienił zdanie, kiedy dowiedział się, kogo ma zagrać
Karolina Noga
16 marca 2024, 14:02
W kwietniu na Amazon Prime Video zadebiutuje serial "Fallout", a w roli głównego złoczyńcy wystąpi Walton Goggins. Aktor zdradził, że przyjął rolę prawie natychmiast – a potem pojawił się szczegół, który mu się nie spodobał.
W kwietniu na Amazon Prime Video zadebiutuje serial "Fallout", a w roli głównego złoczyńcy wystąpi Walton Goggins. Aktor zdradził, że przyjął rolę prawie natychmiast – a potem pojawił się szczegół, który mu się nie spodobał.
Nadchodzący serial "Fallout" platformy Amazon Prime Video to adaptacja kultowej serii postapokaliptycznych gier wideo. Premiera całości (osiem odcinków) odbędzie się 11 kwietnia. W jednej z głównych ról wystąpi Walton Goggins ("Justified"). Aktor przyznał, że początkowo chciał przyjąć rolę bez czytania scenariuszy, ale pewien szczegół sprawił, że nieomal zmienił zdanie.
Fallout – Walton Goggins opowiada, jak dostał rolę
Walton Goggins wystąpi w serialu jako Ghul, który przetrwał na pustkowiach jako łowca nagród. O postaci wiadomo, że skrywa tajemniczą przeszłość, znamy też z pierwszych zdjęć i zapowiedzi jej wygląda. Odgrywający ją aktor gościł w programie "Late Night with Seth Meyers", gdzie opowiedział o kulisach swojego castingu.
— Po dwóch minutach rozmowy na Zoomie z [producentem serialu] Jonathanem Nolanem powiedziałem: "Wchodzę w to". On na to: "Nie chcesz przeczytać scenariusza?", a ja odpowiedziałam, że dobra, pewnie, wszystko jedno. Odparł: "Nie chcesz wiedzieć, co grasz, jaka jest postać?". Powiedziałem: "Tak, OK, śmiało. Powiedz mi". A on powiedział: "Ma 200 lat. Jest łowcą nagród, który przemierza postapokaliptyczne pustkowia i nie ma nosa".
Gdy Goggins usłyszał, że jego postać ma nie mieć nosa, stracił rezon i stwierdził, że rzeczywiście chciałby przeczytać scenariusze, zanim podejmie ostateczną decyzję. Koniec końców przyjął propozycję i nawet miał wpływ na wygląd bohatera.
— Powiedziałem: 'Eee, mógłbyś wysłać mi te skrypty? Może się odezwę, nie wiem". Chcieliśmy, żeby [Ghul] był atrakcyjny. Chcieliśmy, aby widzowie w pewnym sensie pochylili się nad jego wyglądem i żeby ich nie odpychał. Więc spytałem: "Czy możecie zrobić [coś w stylu] Krisa Kristoffersona, gdyby miał 250 lat, chodził po pustkowiach i pił całą noc?".
Aktor nie ukrywa, że wątpliwości wróciły, gdy został poddany charakteryzacji – ponieważ trwała ona pięć godzin. Na szczęście Goggins się nie wycofał, a efekty zobaczymy już 11 kwietnia. Tutaj znajdziecie zwiastun serialu "Fallout".