"Szpital New Amsterdam" wróci w nowej odsłonie? Szykowany jest sequel z zaskakującą bohaterką
Mamy ciekawe wieści dla fanów "Szpitala New Amsterdam". W przygotowaniu jest sequel hitu medycznego, który zabierze nas 30 lat w przyszłość. Co takiego zobaczymy? Kim będzie główna bohaterka serialu?
Deadline informuje, iż NBC szykuje sequel serialu "Szpital New Amsterdam" wstępnie zatytułowany "New Amsterdam: Tomorrow". Za projekt osadzony w przyszłości odpowiedzialny jest twórca i showrunner hitu, David Schulner. Fabuła ma przenieść się aż 30 lat do przodu.
Szpital New Amsterdam – będzie sequel? O czym opowie?
"New Amsterdam: Tomorrow" ma skupić się na dorosłej córce dr. Maxa Goodwina (Ryan Eggold). Śledząc losy Luny Goodwin, fabuła sequela ma przyjrzeć się sposobom, w jakie sztuczna inteligencja pomogłaby w rozwoju branży medycznej w przyszłości.
Pomysł ten jest swego rodzaju kontynuacją wątku z finału głównej serii, w której poznaliśmy bohaterkę. W dorosłą córkę Maxa – młodą i entuzjastyczną dyrektorkę medyczną szpitala New Amsterdam, która dosłownie poszła w ślady ojca, co odzwierciedlała też jej przemowa – wcieliła się wtedy Molly Griggs ("Syn marnotrawny").
Na ten moment nie wiadomo jednak, czy Griggs powróci do roli dr Luny Goodwin w sequelu. Z projektem nie jest związany rónież Eggold. Wraz z Schulnerem "New Amsterdam: Tomorrow" produkują Eric Manheimer, Maggie Cahill, a także Peter Horton, który ma być reżyserem sequela.
"Szpital New Amsterdam" zakończył swą emisję po pięciu sezonach na początku 2023 roku. Decyzja o finale okazała się sporym zaskoczeniem z uwagi na dużą popularność serialu i docenienie tytułu przez takie organizacje jak Światowa Organizacja Zdrowia.
Sami twórcy przyznali zresztą, że nie chcieli kończyć serialu na pięciu sezonach i mieli pomysły na 6. sezon "Szpitala New Amsterdam", a nawet więcej. Filmowcy musieli zakończyć serial na prośbę NBC, ale stacja dała im możliwość zamknięcia wszystkich wątków.