Jaka będzie nowa "Dziewczyna z tatuażem"? "To będzie ostre i mocne" – zapowiada twórczyni serialu

Veena Sud ("Dochodzenie"), czyli showrunnerka serialu "Dziewczyna z tatuażem", zdradziła, co czeka nas w nowej adaptacji kultowej sagi "Millenium", która powstaje dla platformy streamingowej Amazon Prime Video. Twórczyni mówi, że serial zabierze nas do świata "kobiecego gniewu".

Dziewczyna z tatuażem – jaki będzie serial Amazona?

Sud udzieliła wywiadu serwisowi Screen Rant, gdzie odniosła się do zapowiedzianej w 2020 roku "Dziewczyny z tatuażem". Choć o projekcie było cicho przez ponad trzy lata, usłyszeliśmy o nim jesienią zeszłego roku właśnie w kontekście nazwiska showrunnerki. Teraz filmowczyni mówi, co nas czeka.

— Robię klasyczny serial dla Amazona, "Dziewczynę z tatuażem", z kolejną wkurzoną kobietą, która chce dopaść złych facetów i potworów. Jestem naprawdę podekscytowana tym, że to trafia do telewizji po 15-20 latach. W pewnym sensie było to w stratosferze i jest tak wiele do omówienia dzisiaj, co było istotne w tamtych czasach – kiedy Stieg Larsson po raz pierwszy opublikował trylogię książek – jeśli chodzi o kobiecą wściekłość, znęcanie się, o pojawienie się rasizmu, białego nacjonalizmu. Wszystko, co tutaj mamy, 20 lat później jest niezwykle aktualne.

Choć, jak zauważyła showrunnerka, od premiery zarówno książek, jak i jej filmowych adaptacji minęło sporo czasu, idea "Dziewczyny z tatuażem" pozostaje ta sama i jest dziś równie ważna (jeśli nie ważniejsza niż do tej pory). Kontynuując swój wywód, Sud zapowiedziała między wierszami, że serial będzie dla widzów o mocnych nerwach. Fani pierwowzoru powinni być zatem co najmniej zaintrygowani.

— Jak dotąd zawsze uwielbiałam podążać śladem kobiet odbiegających od normy, więc jestem tym bardzo podekscytowana. Cóż, teraz to jest trochę owiane tajemnicą, więc nie mogę zdradzić zbyt wiele poza tym, że powiem: witamy w kobiecej wściekłości. To jest ostre, mocne i w ciągu najbliższych kilku lat wiele zburzy. Jestem więc podekscytowana, że możemy ponownie zobaczyć nową wersję kobiety, która po prostu odmawia przestrzegania zasad.

Przypomnijmy, że według poprzednich doniesień akcja serialu ma rozegrać się w "dzisiejszym świecie", co może sugerować, że fabuła zostanie przykładowo osadzona w 2024 roku. W momencie kiedy zapowiadano serial, dowiedzieliśmy się, że nie będzie to kontynuacja książek ani filmów, lecz zupełnie nowa opowieść o Salander, w nowym otoczeniu i z nowymi postaciami. Na ten moment nie wiemy jeszcze nic o obsadzie projektu czy przybliżonym terminie zdjęć i premiery.

Saga "Millenium" Larssona doczekała się już trzech ekranizacji – europejskiej trylogii, w której w roli Lisbeth Salander wystąpiła Noomi Rapace, a także dwóch amerykańskich filmów, w których bohaterkę zagrały Rooney Mara i Claire Foy.