"Ty" – czy to będzie nowa obsesja Joego? Finał hitu Netfliksa zostawił ciekawą furtkę dla swego bohatera

Finał serialu "Ty" pokazuje, jak po latach unikania sprawiedliwości Joe (Penn Badgley) nareszcie dał się złapać i trafił za kratki do końca życia. Czy w życiu mężczyzny pojawi się kolejna obsesja? Finał zasugerował, że to właśnie się stanie.

Ty sezon 5 – list w finale. Czy to nowa obsesja Joego?

Joe to predator i co do tego nie ma wątpliwości – celem istnienia mężczyzny są jego obsesje. Teraz, gdy trafił za kraty, spełnił się jego największy koszmar i został odizolowany od społeczeństwa, co uniemożliwi mu kolejne polowania. To dla niego gorsze niż śmierć – m.in. dlatego błagał Bronte (Madeline Brewer) o to, by go zabiła zamiast wzywać policję. 

Jak jednak mówi sam Joe w finałowym monologu, problemem nie jest on, lecz społeczeństwo, które z takich ludzi jak on robi swoich idoli. W końcówce serialu widzimy, jak czyta listy od fanów, którzy nie dbają o to, ile ludzi zabił – są zafascynowani "niezrozumianym niegrzecznym chłopcem" i liczą na kontakt z nim. Joe jest zniesmaczony wiadomościami, jednak koniec końców, to jedyne, co mu zostało.

Joe musi mieć w życiu jasny cel, kolejną obsesję, która go napędza, co widzieliśmy przez wszystkie sezony serialu "Ty". Sugeruje to, że mężczyzna pewnego dnia zainteresuje się którymś z przychodzących listów, a jego autorka stanie się kolejną obsesją Joego. Oczywiście, nie będzie mógł realnie jej stalkować, co oznacza, że nie odkryje niczego, co mogłoby go odrzucić od obiektu obsesji. W związku z tym, paradoksalnie, stanie się ona idealną kandydatką na jego "partnerkę".

Tutaj możecie sprawdzić, jak Penn Badgley wyjaśnia zakończenie serialu "Ty" i dlaczego zmienił zdanie co do scen seksu w finałowym sezonie. Dowiedzcie się też, dlaczego Jenna Ortega nie wróciła jako Ellie i co dla niej planowano oraz skąd złamanie czwartej ściany w finale.