Bez tej postaci serial "Edukacja XD" mógł nie powstać. Tymczasem w książce jest jej bardzo mało
Bez tego bohatera "Edukacja XD" byłaby zupełnie innym serialem. Co do tego zgodni są zarówno widzowie, jak i twórcy – wszyscy po równo pokochali Stomila granego przez Michała Balickiego. Zapytaliśmy ekipę, jak kluczowy był ten powrót.
W książce będącej podstawą do serialu "Edukacja XD" Stomil jest bohaterem drugoplanowym i nie bierze udziału w większości z porypanych perypetii Malcolma. Tymczasem w adaptacji twórcy podjęli decyzję, by z dwóch przyjaciół uczynić postaci nierozłączne. Jak ważne było to dla ekipy?
Edukacja XD – Michał Balicki jako Stomil był kluczowy
Malcolm (Tomasz Włosok) i Stomil (Michał Balicki) są niczym Sam i Frodo w świecie rodem z kina Kevina Smitha. W jednej ze scen "Edukacji XD" bohaterowie zostają symbolicznie sklejeni ze sobą klejem, co doskonale oddaje sposób, w jaki filmowcy oddają ich relację na ekranie. Zapytaliśmy twórców – Łukasza Kośmickiego i Malcolma XD – jak ważny był dla nich powrót Michała Balickiego.
Malcolm XD: Myślę, że to była jedna z kluczowych konkluzji z 1. sezonu, że nie możemy sobie na to pozwolić, żeby Balusia – Michała Balickiego, czyli Stomila – z nami nie było przez trzy czwarte tego serialu. Tylko że on musi być właściwie cały czas. Jest jeden odcinek, w tym którym oni rozłączają się na jakiś czas, nie na długo.
Kośmicki: I wszyscy cierpieliśmy, kręcąc ten odcinek, bo nie było z jednej strony Balusia na planie, a Stomila przed kamerą, więc było jakoś tak smutno i kogoś brakowało. Więc w pozostałych odcinkach uniknęliśmy tej sytuacji.
Dwaj odtwórcy ról głównych poszli o krok dalej, twierdząc zgodnie, że ekranowy Malcolm nie istnieje bez Stomila i na odwrót. Włosok odniósł się także do pozafilmowej przyjaźni, która narodziła się między aktorami i tego, jak kluczowa okazała się ewolucja ich znajomości w kontekście wspólnej pracy nad kontynuacją świetnie przyjętej "Emigracji XD".
— Nasza znajomość ewoluowała. Trochę to przeszło prawdopodobnie na nasze postaci, bo choć może (…) nie było tak, że my się widujemy codziennie i generalnie to nie jest intensywna znajomość, natomiast ona bardzo ewoluowała przez te dwa lata, i kiedy mieliśmy okazję znowu się spotkać w pracy, to ruszyliśmy z innym bagażem. Lepiej czuliliśmy się nawzajem ze sobą – myślę, że jeszcze lepiej – i wielu rzeczy nie potrzebowaliśmy nazywać, żeby to czuć i wiedzieć, co mamy do zrobienia. I to było strasznie cenne. Myślę, że i na potrzeby tego serialu, tak jak Malcolm nie istnieje bez Stomila, a Stomil bez Malcolma, to Tomek bez Michała [też] i możliwe, że Michał bez Tomka.
Z kolei sam Balicki – chwalony zewsząd za swą kreację Stomila już od czasów 1. sezonu – zauważył, że jego współpraca z Włosokiem od zawsze przebiegała dosyć organicznie. Aktorzy szybko znaleźli wspólny język i to wszystko koniec końców przełożyło się na ekran, dając efekt, który obserwujemy na ekranie.
— Aktorzy to w ogóle lubią sobie pogadać i tak poanegdodzić, i popie*rzyć. Mam wrażenie, że my mamy mało tej potrzeby i ja, i Tomek – w związku z tym też właśnie ta praca nasza wspólna była wygodna na tym tle, że nie musieliśmy ciągle gadać, a tak po prostu wchodziliśmy w tę energię, która gdzieś tam udała się nam jakaś wspólna. I właśnie to było miłe, że tak na klik nam to się odpalało.
Oprócz Włosoka i Balickiego obsadę "Edukacji XD" tworzą również m.in. Jan Frycz ("Ślepnąc od świateł"), Sebastian Stankiewicz ("Furioza"), Paweł Wilczak ("Kasia i Tomek"), Wojciech Mecwaldowski ("Klangor") czy Andrzej Zieliński i Agnieszka Suchora powracający do ról rodziców Malcolma.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach serialu, sprawdźcie, co aktorzy powiedzieli nam na temat tego, czemu warto oglądać "Edukację XD", a także o tym, ile komedii i dramatu jest w serialu. Serialowa widziała już wszystkie odcinki serialu. Jeśli jesteście ciekawi naszej opinii, znajdziecie ją tutaj: "Edukacja XD" – recenzja serialu.