Gwiazdy "Supernatural" znów w komplecie. W 5. sezonie "The Boys" będą z nimi niezapomniane sceny

5. sezon "The Boys" ma przed sobą zadanie domknięcia pokręconej historii o superbohaterach, ale po drodze nie obejdzie się bez luźniejszych chwil i mrugania do fanów. Fani "Supernatural" będą zachwyceni tymi scenami.

The Boys sezon 5 – gwiazdy Supernatural w obsadzie

Bracia Winchesterowie i Castiel, czyli Jensen Ackles (serialowy Soldier Boy), Jared Padalecki i Misha Collins, ponownie połączą siły – ogłoszono to jeszcze w lutym w specjalnej zapowiedzi. Teraz twórca "The Boys" Eric Kripke zdradził, że sceny z trójką gwiazdorów zostały już nakręcone – i że bohaterowie będą częścią tego samego wątku. Mało tego: na planie spotkali się też z reżyserem Philem Sgriccią, z którym pracowali wcześniej właśnie przy "Supernatural".

— To jest niesamowite. Już to nakręciliśmy. Mogę potwierdzić, że Jared, Jensen i Misha są razem w jednym kadrze, w jednym wątku i mają ze sobą interakcje. Cała nasza piątka ponownie razem na planie – to była i świetna zabawa, i coś jak zjazd licealistów. Natychmiast wpada się w dawne nawyki. To było naprawdę wzruszające i miłe – móc zobaczyć tych facetów, bo kocham ich, a nie miałem ich obok siebie, przynajmniej zawodowo, już od wielu lat. Było to więc naprawdę, naprawdę znaczące – powiedział Kripke w rozmowie z TV Insiderem.

Choć spotkanie głównej trójki z "Supernatural" to najważniejsze ogłoszenie, na jakie mogli liczyć fani tamtego serialu, warto przypomnieć, że w "The Boys" nie brakuje innych aktorów z poprzedniego hitu Kripkego. W obsadzie serialu o supkach są już, poza Acklesem, Jeffrey Dean Morgan (grający Joego Kesslera) , Jim Beaver (jako Robert Singer), Rob Benedict (Splinter) i Christian Keyes (Nathan Franklin).

A co jeszcze dzieje się za kulisami serialu? Antony Starr informował ostatnio, że ekipa wie już, jak skończy się "The Boys". Otrzymaliśmy też drobny update na temat prequela o Vought.