Ten występ z 2. sezonu "The Last of Us" to coś więcej niż piosenka. Twórca zdradza, jaki stał za nim cel

W 4. odcinku 2. sezonu "The Last of Us" ze szklankami w oczach obserwowaliśmy, jak Ellie (Bella Ramsey) wykonuje cover piosenki "Take on Me" zespołu A-ha, rozczulając przy tym zarówno Dinę (Isabela Merced), jak i zdecydowaną większość widowni. Jak wyglądały kulisy sceny?

The Last of Us sezon 2 – kulisy sceny z gitarą z 4. odcinka

O tym, jak ogromne znaczenie dla rozwoju relacji głównych bohaterek miała rzeczona scena, opowiedział Craig Mazin (współtwórca hitu) na łamach oficjalnego podcastu serialu HBO. Zdaniem showrunnera fragment ten – który w grze był opcjonalny – doskonale pokazuje moment, w którym Dina zakochuje się w Ellie.

— Jeśli zamierzasz zatrzymać serial, po to by ktoś mógł zaśpiewać prawie całą piosenkę, jedną z ważnych rzeczy jest to, że musi się tam coś dziać. To nie może być po prostu występ. Neil i ja często rozmawiamy o tym, że w naszych sekwencjach akcji akcja ma na celu albo ujawnienie informacji o jakiejś relacji, albo zmianę tej relacji. I to musiało się wydarzyć także tutaj, ponieważ nie jest to opcjonalna rzecz dla widza. Więc coś musi się tutaj dziać.

Do momentu, w którym dzieje się to w grze, Ellie i Dina stały się już romantycznymi partnerkami. Tutaj jeszcze tak nie jest. Dina wciąż nie jest gotowa i być może nie jest pewna. A potem Ellie śpiewa dla niej i możecie zobaczyć, jak Isabela gra zakochującą się Dinę.

Kontynuując swą wypowiedź, Mazin zaznaczył, że moment jest tak kluczowy, że bez niego zakończenie 4. odcinka mogłoby wyglądać zupełnie inaczej. Filmowiec podzielił się też swoimi trafnymi spostrzeżeniami, o których na planie dyskutował z reżyserką, Kate Herron.

— Pamiętam, jak Kate i ja rozmawialiśmy z Bellą i powiedzieliśmy: "wiesz, jest coś takiego, co dzieje się, gdy grasz na gitarze. Możesz komuś śpiewać serenadę, by go uwieść, albo możesz być nieśmiały, obnażony i bezbronny i nie nawiązywać kontaktu wzrokowego". Jeśli to robisz, to tylko na moment, a potem wracasz do swojej piosenki, po prostu wykonujesz swoją piosenkę. I wtedy, gdy to robisz, ta druga osoba poczuje wszystko. Ta dwójka wykonała wspaniałą robotę. (…)

Uwielbiam to, że zaprezentowaliśmy wersję, która jest zarówno wierna grze, jak i własna ze względu na nieco inny kontekst. Pojawia się tam pewien interesujący rozwój, a zmiana w ich związku, która zachodzi w tym momencie, jest dość głęboka. To prowadzi do wszystkiego. Wszystko prowadzi do tego momentu. A jeśli ten moment się nie wydarzył, to być może nie miałby miejsca również sposób, w jaki kończy się odcinek.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o serialu, jak i rzeczonej scenie, koniecznie sprawdźcie, dlaczego akurat ten utwór zagrała Ellie. Wyczekując kolejnej odsłony hitu HBO, przeczytajcie naszą opinię o nowych odcinkach hitu HBO: The Last of Us sezon 2 – recenzja. Sprawdźcie też liczbę odcinków i rozpiskę całości: The Last of Us sezon 2 – kiedy odcinki.

The Last of Us sezon 2 – odcinki w poniedziałki na HBO i Max