Mija właśnie 10 lat od finału "Mad Men". Czy będzie kontynuacja? Jon Hamm zabrał głos w tej sprawie
Sporo mówi się ostatnio o powrocie "Mad Men" – w formie rebootu albo kontynuacji. Przy okazji 10. rocznicy finału przypominamy, że głos w sprawie zabrał już Jon Hamm, czyli ekranowy Don Draper.
Czy powrót "Mad Men" to aby na pewno dobry pomysł? Nie tak dawno otrzymaliśmy w tej sprawie perspektywę samej Peggy Olson, ale wcześniej padł też komentarz jej ekranowego mentora. Jon Hamm twierdzi, że serial dobiegł zasłużonego końca.
Mad Men – 10-lecie finału. Czy będzie kontynuacja serialu?
Trudno wyobrazić sobie zakończenie wieloletniego serialu, które stałoby na wyższym poziomie od słynnego dramatu "Mad Men". Czy zatem powrót do Dona Drapera po tym, jak ten (przed niemal równo 10 laty, bo finał wyemitowano 17 maja 2015 roku) odnalazł wewnętrzną harmonię na kalifornijskich klifach, ma jakiś sens? Jon Hamm sądzi, że niekoniecznie – sprawdźcie, co odpowiedział na pytanie o to, czemu "Mad Men" jeszcze nie wróciło.
— Częściowo dlatego, że nie ma tu już żadnej historii do opowiedzenia. Skończyła nam się. Oczywiście nigdy nie mówi się nigdy. Ale mi [zakończenie serialu] wydawało się satysfakcjonujące. Myślę, że dla widowni też takie było. Cieszę się z tego, gdzie ["Mad Men"] żyje w moim życiu, i chciałbym by właśnie tam zostało – tłumaczył aktor w podcaście The Hollywood Reporter (za Screen Rantem).
A co na to samo pytanie odpowiedziała Elisabeth Moss? Okazuje się, że aktorka znacznie chętniej zapatrywałaby się na powrót do świata nowojorskich speców od reklamy – czy będzie serial o Peggy Olson?
Przypomnijmy, że lata po zakończeniu "Mad Men" Jon Hamm nie znika z ekranów – obecnie możemy oglądać go w nowym serialu Apple TV+. Sprawdźcie, jak oceniła go Serialowa: Znajomi i sąsiedzi – recenzja serialu.