"Opowieść podręcznej" – fani nie mogą wybaczyć, że te postaci się nie spotkały. Oto dlaczego nie mogły
"Opowieść podręcznej" zakończyła się nałożeniem klamry na wiele istotnych wątków, ale jednej ważnej postaci zabrakło – dlaczego? Twórcy wyjaśniają, że był ku temu ważny powód. Spoilery.
Czemu June (Elisabeth Moss) nie spotkała swojej córki, Hannah (Jordana Blake), w finale serialu "Opowieść podręcznej"? Fabularne uzasadnienie jest takie: Hannah jest uwięziona w Gileadzie. Ale czemu mimo to twórcy nie znaleźli sposobu, by domknąć ten wątek? Jedna z showrunnerek serialu, Yahlin Chang, ma odpowiedź.
Opowieść podręcznej – czemu Hannah nie było w finale?
Czemu June nie znalazła Hannah? Takie pytanie zadał sobie zapewne niejeden fan serialu "Opowieść podręcznej". Chang przyznała, że twórcy mieli związane ręce przez szykowaną już na bieżąco kontynuację serialu, czyli "Testamenty", które mają dziać się 15 lat po wydarzeniach z oryginału i będą w dużej mierze poświęcone postaci Hannah.
— Początkowo Bruce [Miller, twórca serialu] wyobrażał sobie to [finałowy monolog June] jako przedostatnią scenę, ale stała się ona ostatnią sceną, ponieważ stało się jasne, przynajmniej w mojej głowie, że June opowiadała historię Hannah i dla Hannah, a cały serial, który oglądaliśmy, był w rzeczywistości jej historią dla Hannah. Biorąc pod uwagę, że niestety mieliśmy związane ręce przez "Testamenty", nie mogliśmy pokazać spotkania June i Hannah. Było nam z tym naprawdę ciężko – mi było ciężko – że nie możemy dać ludziom tego, czego chcieli i czego ja też chciałam. Kwestia tego, że ona opowiada tę historię Hannah, była jednak bardzo porywająca – czytamy w "Los Angeles Times".
Drugi showrunner serialu, Eric Tuchman, dodał, że scenariusz finałowego sezonu trzeba było skonstruować tak, by dać widzom poczucie osiągnięcia celu przez główną bohaterkę – mimo że June miała nie otrzymać sceny, na którą wielu liczyło.
— To, że June i Hannah nie mogą się spotkać, złamało nam serca, bo byliśmy świadomi, jak bardzo chcieli tego widzowie. Wydawało się, że to przecież to popycha June do działania na przestrzeni całego serialu. Ale gdy dowiedzieliśmy się, że nie możemy tego zrobić – że jest granica, którą musimy uszanować, zmieniło to nasze podejście do tego, co napędza jej emocje. Co to oznacza, że musisz iść naprzód, gdy nie dostajesz tego, na co liczysz. Co jeżeli to się nigdy nie stanie? Teraz wydaje nam się to potężnym przekazem. Że idziesz naprzód, nie przestajesz kochać i mieć nadzieję, marzysz – i jakakolwiek przeszkoda stanie ci na drodze, zwłaszcza jako rodzicowi, zrobisz, co tylko się da, by iść dalej.
A skoro mowa o tym, co dalej będzie z bohaterkami serialu oraz relacją Hannah i June, sprawdźcie, o czym będzie kontynuacja "Opowieści podręcznej". A co jeszcze wydarzyło się w finale? Tłumaczymy tu: Opowieść podręcznej – wyjaśnienie zakończenia. Zerknijcie też, jak finał "Opowieści podręcznej" ma się do książki.