"The Walking Dead: Dead City" – czy zwierzęta mogą zarazić się wirusem zombie? Co sugeruje ta scena?
Jacek Werner
14 czerwca 2025, 13:01
Nie jeden raz "The Walking Dead" kazało swoim fanom zastanawiać się, czy zwierzęta są odporne na wirusa zombie. "Dead City", czyli spin-off o Maggie i Neganie, znów ożywił tę dyskusję. Co wynika z tej sceny? Spoilery.
Nie jeden raz "The Walking Dead" kazało swoim fanom zastanawiać się, czy zwierzęta są odporne na wirusa zombie. "Dead City", czyli spin-off o Maggie i Neganie, znów ożywił tę dyskusję. Co wynika z tej sceny? Spoilery.
W 6. odcinku 2. sezonu "The Walking Dead: Dead City" Maggie (Lauren Cohan) walczyła z poturbowanym niedźwiedziem brunatnym, który tropił bohaterkę i jej syna niczym jeden z zombiaków. Co każe zapytać: czy w uniwersum "The Walking Dead" zwierzęta też mogą się zarazić?
The Walking Dead: Dead City – zwierzęta a wirus zombie
Scena z 6. odcinka 2. sezonu "The Walking Dead: Dead City" mogła zastanowić fanów dreszczowca zombie, ale w świecie serialu już parokrotnie podano odpowiedź, że wirus o nazwie Wildfire zagraża tylko ludziom – innymi słowy, zwierzęta nie mogą się nim zarazić. Niedźwiadek z najnowszego odcinka spin-offu, choć sprawiał niezdrowe wrażenie, działał po prostu w zgodzie z instynktem drapieżcy, jak to w naturze bywa.
Do tych wniosków świat "The Walking Dead" skłaniał wielokrotnie. W 2. sezonie oryginalnego serialu widzowie dowiedzieli się od Ricka, że wirus zaraża wszystkich ludzi i każdy – niezależnie od przyczyny śmierci – powróci jako żywy trup. W spin-offie "The Ones Who Live" zostało dodatkowo podkreślone, że wirus Wildfire niesie z sobą zagładę ludzkości (i najwyraźniej tylko jej).
O działaniu wirusa i zarazy zombie w uniwersum "TWD" mówił też sam Robert Kirkman, twórca komiksu, który posłużył jako baza dla uniwersum serialu. CBR przypomina, że scenarzysta potwierdził, że w świecie komiksu i adaptacji nie ma i nie będzie zwierząt zombie. Serwis przytacza też ciekawe wyjaśnienie stojące za tą żelazną zasadą.
Okazuje się, że za decyzją o tym, że tylko ludzie padają ofiarą wirusa, nie stoi żadna wyraźna wizja, a powody czysto pragmatyczne. Rysownik z którym Kirkman pracował nad oryginalnym komiksem, Charlie Adlard, nie znosi rysować zwierząt – za to doskonale radzi sobie z ludźmi i zombiakami. Twórcy postanowili uprzyjemnić sobie pracę i… w efekcie Wildfire zagraża w "The Walking Dead" tylko ludziom.
Przypomnijmy, że najbliżej widzów jest obecnie 7. odcinek 2. sezonu "The Walking Dead: Dead City", który będzie już przedostatni. Sprawdźcie, kiedy premiera na CANAL+. Pełna rozpiska sezonu tutaj: The Walking Dead: Dead City sezon 2 – kiedy nowe odcinki.