3. sezon "Fundacji" to imperator, jakiego nie znacie. Lee Pace mówi, czemu ta wersja jest jego ulubioną
Karol Urbański
7 lipca 2025, 16:01
"Fundacja" niebawem wróci z 3. sezonem na Apple TV+ po dwuletniej przerwie. W fabule hitu science fiction minęły aż 152 lata, a przeskok w czasie szczególnie przypadł do gustu Lee Pace'owi.
"Fundacja" niebawem wróci z 3. sezonem na Apple TV+ po dwuletniej przerwie. W fabule hitu science fiction minęły aż 152 lata, a przeskok w czasie szczególnie przypadł do gustu Lee Pace'owi.
Za kilka dni na Apple TV+ będziemy mogli oglądać 3. sezon serialu "Fundacja". Jeśli jesteście zaznajomieni z hitem science fiction, to wiecie, że Lee Pace na przestrzeni kolejnych sezonów wciela się nie w jednego, a wielu klonów imperatora Cleona I. Nowe wcielenie tego bohatera jest tym, które aktor ukochał najbardziej.
Fundacja sezon 3 – Lee Pace i jego nowy ulubiony klon
W związku ze sporym przeskokiem czasowym w 3. sezonie "Fundacji" Pace'owi znów przyszło zagrać inną wariację swojego bohatera. Ta, którą za chwilę będziemy oglądać na ekranie (jest to Cleon XXV), jest zdecydowanie ulubioną postacią aktora. Gwiazdor hitu science fiction nie omieszkał powiedzieć o tym w wywiadzie udzielonym magazynowi "Esquire".
— Jestem Cleonem XXIII albo XXIV, przepraszam, że nie jestem pewien. Zgodnie z duchem postaci, on sam nie wie [który to numer]. Jest pozbawiony złudzeń. Jest gruby i szczęśliwy, zamierza cieszyć się życiem i nie odczuwać stresu. Jego nastawienie to coś w stylu: "Pie*rzyć to. Zamierzam się zrelaksować i cieszyć się byciem imperatorem". (…) Różni się od swoich braci tak samo, jak my wszyscy różnimy się od siebie. Istnieje pewna wspólna podstawa, ale interpretacja jest zupełnie inna. Nie próbuje mieszać w galaktyce, nie chce mieć z nią nic wspólnego. (…)
W 1. sezonie ustaliliśmy, że w gruncie rzeczy oni są to zupełnie różne osoby. 150 lat później, w 2. sezonie, mamy imperatora, który składa się wyłącznie z własnego ego. Uważa się za sumę całej galaktyki. Był Cleon Pierwszy, a on zamierza być Cleonem Ostatnim. Świetnie się bawiłem, niszcząc to przekonanie.
Nieco więcej na temat tego, czego możemy spodziewać się po Cleonie XXV w 3. sezonie "Fundacji" Pace opowiedział podczas rozmowy z Gizmondo przed debiutem nowej odsłony. Co jeszcze charakteryzuje tę wariację kultowego bohatera?
— To moja ulubiona wersja jak dotąd. Jedną z najfajniejszych rzeczy w tym serialu jest to, że mogę grać postaci, które są od siebie zupełnie różne. Ale naprawdę wiele nauczyłem się o tym, czym jest imperator, grając kogoś, kto to wszystko odrzuca. On nie jest tym zainteresowany. Zajmuje się swoimi sprawami. Nie próbuje niczego kontrolować. (…)
Myślę, że on chce po prostu zajmować się swoimi sprawami. Nie chce wpływać na [politykę], nie próbuje ratować sytuacji. Nie chce być bohaterem tej historii. Są inni ludzie, którzy pełnią tę funkcję. On po prostu chce zajmować się swoimi sprawami. I nie uważa, że ma jakąkolwiek rolę do odegrania w galaktyce – podsumował aktor.
Serialowa widziała już większość odcinków nowej serii hitu science fiction od Apple TV+. Jeśli jesteście zainteresowani naszą opinią, znajdziecie ją tutaj: "Fundacja" sezon 3 – recenzja serialu. Wraz z Pace'em obsadę nowej serii tworzą m.in. Lou Llobell, Jared Harris, Cody Fern, Alexander Siddig czy Pilou Asbæk jako Muł.