Kiedy premiera 5. sezonu "For All Mankind" i sowieckiego spin-offu? Na fanów hitu czeka gratka
Karol Urbański
28 lipca 2025, 12:59
Kiedy premiera 5. sezonu "For All Mankind" i spin-offu zatytułowanego "Star City"? Showrunnerzy podzielili się najnowszymi informacjami odnośnie hitu Apple TV+.
Kiedy premiera 5. sezonu "For All Mankind" i spin-offu zatytułowanego "Star City"? Showrunnerzy podzielili się najnowszymi informacjami odnośnie hitu Apple TV+.
Jak idą prace nad 5. sezonem "For All Mankind" i spin-offem, który opowie o radzieckim programie kosmicznym? Twórcy hitu, Matt Wolpert i Ben Nedivi, przybliżyli kulisy powstawania obu seriali i podali przewidywalny termin debiutu tego drugiego. Kiedy premiera "Star City"?
For All Mankind sezon 5 – kiedy premiera? Jak idą prace?
W trakcie zakończonego właśnie Comic-Conu twórcy "For All Mankind" spotkali się z Colliderem, uchylając rąbka tajemnicy w kontekście prac nad 5. sezonem hitu science fiction, a także zapowiedzianego jakiś czas temu spin-offu "Star City". Kiedy możemy spodziewać się premiery tych tytułów? Niewykluczone, że te trafią do oferty Apple TV+ mniej więcej w tym samym czasie.
Wolpert: Jesteśmy bardzo blisko zakończenia procesu produkcji [nad "Star City"] i przechodzimy do montażu i efektów specjalnych. Na pewno będzie to w przyszłym roku. Prawdopodobnie będzie to mniej więcej w tym przedziale czasowym. Może to być 12 miesięcy, a może 18. Jest to więc tylko kwestia tego, jak to pomieścimy.
Nedivi: Wciąż pracujemy nad tym sezonem ["For All Mankind"]. Strajk scenarzystów i fakt, że w zeszłym roku pracowaliśmy nad dwoma serialami, nieco spowolnił prace. Myślę jednak, że cierpliwi fani zostaną wynagrodzeni, gdy serial się pojawi. Myślę, że pojawienie się tych dwóch seriali w podobnym czasie będzie całkiem fajne.
Opóźnienie premiery 5. sezonu "For All Mankind" jest zatem jak najbardziej uzasadnione, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że prace nad "Star City" odbywały się w zupełnie innym miejscu. Podczas gdy główną serię kręcono w Los Angeles, spin-off w znacznej mierze filmowany jest na Litwie. Oznaczało to, że showrunnerzy dzielili czas między zachodnim wybrzeżem USA a wschodem Europy.
— To był jeden z najtrudniejszych okresów w naszych życiach, jeśli chodzi o zarządzanie tym wszystkim. Ponieważ "Star City" było i nadal jest kręcone na Litwie. Więc jeździliśmy w tę i we w tę między Los Angeles, gdzie powstaje "For All Mankind", a Litwą, gdzie powstaje "Star City". Jak zawsze polegaliśmy na naszych partnerach, kreatywnych współpracownikach, scenarzystach i producentach, którzy pomagali nam w realizacji tego zadania. Ale było to szalone wyzwanie. Jednocześnie trudno narzekać na coś takiego i mówić: "O nie, mamy dwa seriale" – podsumował Nedivi.
Przypomnijmy, że w finale 4. sezonu fabuła "For All Mankind" doczekała się jeszcze jednego przeskoku w czasie – akcja przeniosła się z 2003 do 2012 roku. Finał pokazał walkę o asteroidę Goldilocks między grupą kierowaną przez Deva Ayesę (Edi Gathegi) i Eda Baldwina (Joel Kinnaman) a połączonymi siłami Stanów Zjednoczonych, Rosji i Korei Północnej na Ziemi.
To grupie związanej z firmą Helios udało się wygrać batalię, a co za tym idzie, sprawić, by asteroida Goldilocks została skierowana na orbitę Marsa zamiast na tę ziemską. Wyczekując kolejnych informacji o serialu, możecie przeczytać o tym, co może wydarzyć się w 5. sezonie "For All Mankind".