"Dexter" – ta aktorka mogła być w hitowym serialu już 20 lat temu. Sprawdzamy, dlaczego odrzuciła rolę
Jacek Werner
28 lipca 2025, 15:14
"Dexter" to globalny fenomen i nawet 20 lat po debiucie twórcy odcinają od niego kupony. Na początku nie każdy miał nosa co do serialu – a może wręcz przeciwnie? Ta aktorka mówi, czemu odrzuciła w nim rolę.
"Dexter" to globalny fenomen i nawet 20 lat po debiucie twórcy odcinają od niego kupony. Na początku nie każdy miał nosa co do serialu – a może wręcz przeciwnie? Ta aktorka mówi, czemu odrzuciła w nim rolę.
"Dexter: Zmartwychwstanie" święci triumfy za oceanem, ale mimo dzisiejszego statusu przygody Rzeźnia z Zatoki (Michael C. Hall) nie zawsze były oczywistym wyborem – dla widzów i dla aktorów. Gwiazda spin-offu zdradziła, że mogliśmy zobaczyć ją jeszcze w oryginalnym serialu.
Dexter – Krysten Ritter odrzuciła rolę w serialu
Do świata "Dextera" zawitała koniec końców jako seryjna zabójczyni Lady Vengeance, ale lata temu – blisko 20 – Krysten Ritter mogła wcielić się w zupełnie inną rolę. W rozmowie ze Screen Rantem aktorka przyznała, że przy okazji 1. sezonu przyszłego hitu podziękowała za udział w serialu – zamiast tego wybrała rolę w 7. sezonie "Gilmore Girls".
— Brałam udział w przesłuchaniu do drobnej roli. Tony Goldwyn reżyserował. Dopiero wtedy zaczynałam [jako aktorka] i akurat tego samego dnia dostałam rolę w "Gilmore Girls". Fakt, że nie miałam jak przyjąć pierwszej roli, którą mi zaproponowano, był okropny i łamał mi serce, i to jeszcze w serialu, który mi się podobał. Ale gdyby do tego doszło, nie byłabym tu teraz – w znacznie lepsze roli, oczywiście. To dobra lekcja dla dzieciaczków: wszystko układa się tak, jak powinno.
W kolejnych latach Ritter wcieliła się w rolę Jessiki Jones w kultowych serialach Marvela na Netfliksie – los zadecydował, że to właśnie na planie jednej z tamtych produkcji poznała Scotta Reynoldsa, będącego producentem wykonawczym i scenarzystą… produkcji ze świata Dextera. Postać, którą zagrała w najnowszym spin-offie została napisana specjalnie z myślą o niej.
A kogo Ritter mogła zagrać przed laty w 1. sezonie "Dextera"? Sądząc po tym, że aktorka miała pojawić się w odcinku reżyserowanym przez Tony'ego Goldwyna, możemy założyć, że miał to być odcinek 6 albo 8 debiutanckiej serii. Screen Rant przypuszcza, że Ritter wcieliłaby się w rolę ofiary terapeuty, dr Emmeta Meridiana (granego przez samego Goldwyna), który przekonywał swoich pacjentów do popełnienia samobójstwa.
Na chwilę obecną w USA pojawił się tylko jeden z odcinek serialu "Dexter: Zmartwychwstanie", w którym pojawiła się nowa postać Ritter, Lady Vengeance – fani jednak już wychwalają ekranową chemię, którą aktorka ma z Michaelem C. Hallem.
Fani aktorki mają zresztą wiele powodów do entuzjazmu. Abstrahując od jej wątku w "Zmartwychwstaniu", Ritter już niedługo wróci do świata Marvela. Oto jak będzie wyglądał powrót Jessiki Jones. W przygotowaniach jest też 2. sezon serialu "Dexter: Grzech pierworodny".