Gwiazda "The Last of Us" ostro odgryza się hejterom. Wyjaśniła, co mogą zrobić, jeśli nie lubią 2. sezonu
Tak jak i gra, druga część serialu "The Last of Us" okazała się polaryzująca – choć z innych powodów. Tym, którzy postanowili niezdrowo wyrazić swoje niezadowolenie, odpowiedziała właśnie sama Bella Ramsey. I ma rację.
Umówmy się – nie wszystkim graczom mógł podobać się 2. sezon "The Last of Us", który wprowadził sporo zmian i skrótów względem oryginału. Niestety, spora część fanów zdecydowała się odpowiedzieć na nie hejtem – właśnie do tej grupy skierowała się właśnie Bella Ramsey, czyli Ellie.
The Last of Us – Bella Ramsey odgryza się hejterom
W trakcie wywiadu dla podcastu "The Awardist" (za Deadline) Bellę Ramsey poproszono o reakcję na krytykę pod adresem 2. sezonu "The Last of Us".
— Szczerze powiedziawszy, starałam się unikać [komentarzy] za wszelką cenę. To dlatego, że i tak nie mogę nic z tym zrobić. Serial się już ukazał. Nie da się niczego zmienić i na nic wpłynąć. Pomyślałam więc, że czytanie i przeglądanie tego nie ma tak naprawdę żadnego sensu. Ludzie mają oczywiście prawo do swojej opinii. Ale to nie wpływa na serial – i na to jak będzie toczył się dalej. To dla mnie dwie osobne rzeczy. Więc nie – nie angażuję się – tłumaczyła aktorka.
Ramsey dopytano, co doradziłaby najostrzejszym krytykom 2. sezonu serialu – i jak powinni się przygotować na sezon 3 "The Last of Us".
— Powiedziałabym im: nie musicie tego oglądać. Jeżeli tak bardzo nienawidzicie [tego serialu], to istnieje wciąż gra. Możecie po prostu znów zagrać w grę. Nie musicie tego oglądać. Ale jeżeli chcecie oglądać, to mam nadzieję, że wam się spodoba.
Przypomnijmy, że wraz z 3. sezonem adaptację słynnej gry czekają ważne zmiany. Po pierwsze: główną rolę obejmie w nim nowa bohaterka. Możemy też spodziewać się szerszego wątku wojny Wilków i serafitów. Po drugie: z ekipą serialu rozstał się twórca gier, który do tej pory pełnił przy nim kluczową rolę.