"Obcy: Ziemia" – wyjaśniamy zakończenie 5. odcinka. Wiemy, czemu rozbił się statek, a co będzie dalej?

Jeśli myśleliście, że statek kosmiczny USCSS Maginot, należący do firmy Weyland-Yutani, wylądował na terenie Boya Kavaliera (Samuel Blenkin) przypadkiem, to 5. odcinek serialu "Obcy: Ziemia" wyjaśnił, że było zupełnie odwrotnie.

Obcy: Ziemia odcinek 5 – wyjaśniamy zakończenie

Rozbicie się statku Weyland-Yutani na terenie korporacji Prodigy było efektem tajnej współpracy (a może raczej powinniśmy powiedzieć – manipulacji) Kavaliera i Petrovicha (Enzo Cilenti) – jednego z członków załogi. Najmłodszy bilioner świata obiecał inżynierowi wynagrodzenie, a także umieszczenie jego świadomości w nowym ciele hybrydy w zamian za sprowadzenie obcych na teren jego firmy.

Na przestrzeni odcinka – w którym oprócz horroru pobrzmiewały echa mystery thrillera, dzięki śledztwie Morrowa (Babou Ceesay) – dowiedzieliśmy się, że to Petrovich spowodował pożar na statku, wymykając się z kriokapsuły i przypadkowo uwalniając dwa facehuggery. Gdy Morrow ostatecznie pozbawił życia zdrajcy, ten wykrzyknął: "Nie zatrzymacie tego. Oni chcą potworów".

Jego ostatnie słowa oznaczają oczywiście wyścig korporacji o obce organizmy, który rozpoczął się wraz z ekspedycją statku Weyland-Yutani. Wygląda na to, że odkąd Boy Kavalier dowiedział się o planach konkurencji, postanowił doprowadzić do podstępu, który może wyjść na jaw przy zapowiadanym spotkaniu głów dwóch firm. W końcu Morrow posiada wiedzę o planach Kavaliera.

W oczekiwaniu na kolejną odsłonę koniecznie sprawdźcie zwiastun 6. odcinka serialu "Obcy: Ziemia", który zapowiada ogromne kłopoty w Nibylandii związane z… rozwijaniem się stworów. Jeśli jesteście ciekawi naszej opinii o serialu, oto i ona (widzieliśmy większość 1. sezonu) – Obcy: Ziemia – recenzja serialu. W międzyczasie rzućcie też okiem, kiedy nowe odcinki serialu "Obcy: Ziemia" – mamy dla was pełną rozpiskę.

Obcy: Ziemia – nowe odcinki w środy na Disney+