"Obcy: Ziemia" – jak wyglądały kulisy makabrycznej śmierci z 7. odcinka? "Naprawdę się wystraszyliśmy"
Za nami 7. odcinek serialowego "Obcego", który pokazał nam upiorną scenę odnoszącą się do najbardziej kultowego momentu w całej historii serii. O kulisach fragmentu opowiedział jeden z aktorów. Uwaga na spoilery.
W 7. odcinku serialu "Obcy: Ziemia" pojawił się tzw. chestburster. Niemowlęca forma ksenomorfa wykluła się z klatki piersiowej Arthura (David Rysdahl) w upiornej scenie na plaży. Zobaczcie, co o kulisach opowiedziała jedna z gwiazd.
Obcy: Ziemia odcinek 7 – chestburster i kulisy sceny
Zagubionym Chłopcom ostatecznie udało się wyprowadzić Arthura z przyczepionym do jego twarzy facehuggerem. Na plaży miał czekać na nich Morrow (Babou Ceesay), ale naukowiec zdążył się obudzić. Kilka momentów później wydarzyło się coś, z czego doskonale zdawali sobie sprawę fani cyklu. Z klatki piersiowej Arthura wyskoczył obcy. Jak wyglądały kulisy tej sceny?
— Kiedy pojawia się chestburster, nasze oczekiwania były już zwiększone, a my bardziej związani z postacią. Szok i przerażenie wydają się więc o wiele bardziej realne. To były same efekty praktyczne. Było tam animatroniczne ciało, widzieliśmy dziurę, jamę w brzuchu i wylewającą się krew. Wiesz, że to tylko gra, ale w dużej mierze oszukujesz swój umysł, że "to jest teraz moja rzeczywistość". Wydaje mi się, że zarówno Jonathan [Ajayi, ekranowy Smee], jak i ja uwierzyliśmy w tę rzeczywistość w tym momencie. Widzieliśmy krew tryskającą wszędzie, naprawdę się wystraszyliśmy, a nasze twarze były całe we krwi – mówił ekranowy Slightly, czyli Adarsh Gourav w rozmowie z Colliderem.
W poście członkini ekipy, Sary Huggins, możecie zobaczyć efekty pracy zespołu charakteryzatorów i realizatorów efektów specjalnych. Miniaturowy obcy był całkowicie stworzony z wykorzystaniem efektów praktycznych – tak samo jak miało to miejsce w oryginalnym filmie Ridleya Scotta z 1979 roku.
A co takiego czeka nas w ostatnim odcinku? W oczekiwaniu na rozwój wydarzeń koniecznie zobaczcie zwiastun finału serialu "Obcy: Ziemia", który zapowiada ostateczne starcie w Nibylandii. Ostatnia odsłona debiutanckiej części projektu Noaha Hawleya (stacja FX wciąż nie zamówiła kontynuacji) z pewnością namiesza w hierarchii ziemskiego świata korporacji.
Trudno dokładnie przewidzieć, co się wydarzy, niemniej fani mają naprawdę intrygującą teorię fanów o Kirshu (Timothy Olyphant), który może okazać się serialową wersją tej kultowej postaci z "Piotrusia Pana". Na koniec zachęcamy was również, by sprawdzić, co miała do powiedzenia Sigourney Weaver o serialu "Obcy: Ziemia".