"Tego lata stałam się piękna" – ten bohater zasłużył na happy end. Co będzie z nim po finale 3. sezonu?
Jacek Werner
21 września 2025, 10:46
Choć w końcówce serialu "Tego lata stałam się piękna" skupiono się przede wszystkim na Belly i jej wybranku, nie mogło zabraknąć i tego bohatera – co będzie z nim dalej i jak ocenia jego losy sam gwiazdor? Spoilery z finału.
Choć w końcówce serialu "Tego lata stałam się piękna" skupiono się przede wszystkim na Belly i jej wybranku, nie mogło zabraknąć i tego bohatera – co będzie z nim dalej i jak ocenia jego losy sam gwiazdor? Spoilery z finału.
Serial "Tego lata stałam się piękna" skończył się, pokazując, jak Belly (Lola Tung) i Conrad (Christopher Briney) w końcu zdecydowali się być razem – a co po katastrofalnym ślubie stało się z Jeremiahem (Gavin Casalegno)? Oto jak jego los ocenia sam aktor.
Tego lata stałam się piękna sezon 3 – co dalej z Jeremiahem?
Fani "Tego lata stałam się piękna" nahejtowali się Jeremiaha (i niestety również samego aktora), ale koniec końców wiadomo było, że to jego starszy brat będzie wybrankiem Belly. Jak wszystkie doświadczenia z 3. sezonu odbiły się na tym odtrąconym z Fisherów?
Po wyjeździe naszej bohaterki do Paryża chłopak zaczął podnosić się i zastanawiać się, co powinien zrobić po utracie Belly. Koniec końców widzimy, jak Jeremiah dokonuje rachunku sumienia – przyznaje też, że to egoizm kierował nim pod koniec fatalnego związku. W ostatnich scenach Jeremiah wymienia namiętny pocałunek z Denise (Isabella Briggs), swoją współlokatorką i najbliższą przyjaciółką po rozstaniu z Belly.
— Myślę, że to naprawdę super, że wszyscy zebrali się wokół Jeremiaha i pomogli mu stanąć na nogi. Dużo przeszedł oczywiście. Steven przy nim był, Taylor też. Nawet Laurel. Myślę, ze rozmowa w drzwiach była momentem zwrotnym w relacji Jeremiaha i Laurel. Ciekawi mnie, gdzie on zabierze teraz swoje pasje i co zrobi dalej. (…) Chcę, by był szczęśliwy – myślę, że przechodzi przez wiele rzeczy i odkrywa, kim naprawdę jest i jakie ma pasje. Cieszę się. Cieszę się na myśl [o nim i Denise] – mówił sam Casalegno w rozmowie z Deadline'em.
Jednym z najistotniejszych momentów finału była chwila, którą Jeremiah podzielił z ojcem – tłumaczy aktor. Przyznał też, że on sam nie był w stanie powstrzymać wzruszenia, gdy jego bohater usłyszał cenne dla siebie słowa.
— On całe życie był w cieniu Conrada, a potrzebuje uznania ze strony swego ojca – chciałby mu imponować, pokazać, kim jest i jakim człowiekiem się stał. Naprawdę usiłuje sprostać niesprawiedliwym oczekiwaniom, które ma wobec niego ojciec. To, że usłyszał "jestem z ciebie dumny", nawet dla mnie było w tamtej chwili wzruszające – wczuwając się w Jeremiaha. To "jestem z ciebie dumny" mnie uderzyło. Wielka część jego serca długo na to czekała – z poczuciem, że on jest na drugim miejscu, że jest drugim wyborem.
Dodajmy, że serial zostawia nas z dużą niepewnością co tego, czy Jeremiah i Denise rzeczywiście będzie od tej pory razem – zwłaszcza że bohaterka, wraz ze Stevenem (Sean Kaufman), planuje przenosiny do San Francisco.
Możemy oczekiwać, że odpowiedzi na temat najbliższej przyszłości Jeremiaha wręczy widzom kontynuacja "Tego lata stałam się piękna" – niestety wiemy już, że trochę trzeba będzie na nią poczekać.