Czemu Kraków z 2. sezonu "1670" w ogóle nie wygląda jak Kraków? Oto gdzie naprawdę to kręcili
Karol Urbański
23 września 2025, 08:30
Zastanawialiście się, dlaczego Kraków z 2. sezonu "1670" nie przypomina w ogóle Krakowa? Odpowiedź, gdzie to kręcono, znajdziecie poniżej. Uwaga na spoilery.
Zastanawialiście się, dlaczego Kraków z 2. sezonu "1670" nie przypomina w ogóle Krakowa? Odpowiedź, gdzie to kręcono, znajdziecie poniżej. Uwaga na spoilery.
W 7. odcinku 2. sezonu "1670" bohaterowie udają się do Krakowa na wieczór kawalerski Bogdana (Dobromir Dymecki). Tymczasem miasto – choć oczywiście zmieniło się na przestrzeni wieków – wygląda zupełnie inaczej niż była stolica Polski. Oto dlaczego.
1670 sezon 2 – gdzie kręcono sceny w Krakowie?
Jeśli serialowy Kraków z 2. sezonu "1670" nie wyglądał wam do końca na Kraków, to z pewnością dlatego, że miejskie sceny wcale nie były nagrywane w mieście królów Polski. Ekipa polskiego przeboju Netfliksa zamiast tego udała się do Lublina, a ściślej mówiąc na tamtejsze Stare Miasto, które odpowiednio postarzono i dostosowano do "krakowskich potrzeb".
— Lublin to miasto, które przyciąga – także ekipy filmowe, które doceniają warunki, jakie stwarza miasto do realizowania produkcji oglądanych następnie przez widzów z całej Polski, a nawet i świata. To ogromna radość, że Netflix i twórcy serialu wybrali Lublin jako miejsce, które może dołożyć swoją cegiełkę do kulturowego fenomenu serialu "1670". To najlepsze potwierdzenie, że Lublin jako przyszła Europejska Stolica Kultury jest ważnym miejscem na kulturalnej mapie Polski – czytamy na portalu lublin.eu.
Etap zdjęć realizowanych w Lublinie miał miejsce jesienią 2024 roku. Zważywszy na wydarzenia wieńczące 2. sezon "1670" możemy spodziewać się, że kolejna seria pokaże jeszcze więcej przestrzeni miejskich. W jednej z ostatnich scen ksiądz Jakub (Michał Sikorski) mówi w końcu o podbiciu Warszawy i zostaniu papieżem. Czyżby serial miał odhaczyć kolejną stolicę?
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o kulisach nowej serii hitu Netfliksa, koniecznie, co miał nam do powiedzenia Filip Zaręba, czyli nowy odtwórca roli Stanisława, który szczerze przyznał, że "czuł się jak bękart" w rodzinie Adamczewskich. Gwiazdor 2. sezonu "1670" otwarcie mówił nam o tym, że był onieśmielony projektem o tak wielkich rozmiarach i takiej rozpoznawalności.
Dodajmy, że powrót serialu – choć wielu zachwycił (w tym Serialową: 1670 sezon 2 – recenzja) – ściągnął też sporo krytyki. Co takiego natychmiast nie spodobało się widzom? I kiedy możemy spodziewać się nowej serii? Ostatnio otrzymaliśmy obiecujące wieści na temat 3. sezonu "1670". Sprawdźcie też, o co chodzi z liczbą 42 w "1670" i z tym kultowym rapowym wersem.