Po dekadzie w "Klanie" gwiazdor zszedł pod ziemię. Do telenoweli nie wróci – nie zgadniecie, co robi teraz
Jacek Werner
24 września 2025, 14:31
Jednych telewizyjne hity katapultują w życie celebryckie, innych – wręcz przeciwnie. I to na własne życzenie. Śladem marzeń gwiazdor "Klanu" zawędrował w głąb warszawskiego metra. Powrotu na ekrany nie planuje.
Jednych telewizyjne hity katapultują w życie celebryckie, innych – wręcz przeciwnie. I to na własne życzenie. Śladem marzeń gwiazdor "Klanu" zawędrował w głąb warszawskiego metra. Powrotu na ekrany nie planuje.
Wszystko płynie – i z czasem nawet "Klan", najdłużej nadawany rodzimy serial, zmieni się nie do poznania. Po trzech dekadach z telenowelą pożegnała się w tym roku ekranowa Elżbieta (Barbara Bursztynowicz), ale na tym nie koniec – w styczniu ekipa serialu pożegnała innego aktora. Co teraz robi?
Klan – nowy Pawełek. Co się dzieje ze starym?
Choć zakulisowa sensacja wokół telenoweli koncentrowała się na odejściu z obsady Barbary Bursztynowicz, na początku 2025 roku z "Klanem" pożegnał się też Julian Peciak. Aktor przez 12 lat wcielał się w Pawełka Lubicza, syna Pawła (Tomasz Stockinger). Okazuje się, że aktor pożegnał się nie tylko z telenowelą, ale zupełnie zszedł ze sceny – i iść nie przestał, aż zawędrował pod ziemię.
O co chodzi? Już przed kilkoma laty dowiedzieliśmy się, że Peciak łączy obowiązki na planie "Klanu" z… pracą maszynisty w warszawskim metrze. "Na planie jestem kilka razy w miesiącu, a w pozostałym czasie jeżdżę metrem. Jestem tak na etacie od lipca" – zdradził jeszcze w 2022 roku. Po dekadzie dzielenia obu zawodów aktor podjął decyzję, która profesja jest mu bliższa. Poniżej materiał, który pojawił się niedawno na jego Instagramie.
Po rozstaniu z obsadą telenoweli Peciak w całości oddał się pracy w metrze – ustaliła Gazeta.pl. Były już gwiazdor "Klanu" przyznał, że ekipa serialu próbowała przekonać go do pozostania w aktorstwie, a fani dziwią się, czemu wybrał "zwykłą pracę" kosztem kolejnych angaży przed kamerą.
A co z jego dawnym bohaterem? Pawełek rzeczywiście zniknął na krótki moment z przeboju polskich ramówek (uzasadniono to wyjazdem Lubicza juniora do USA), ale wkrótce potem powrócił – z nową twarzą. W postać wcielać się teraz będzie Maciej Kucharski, którego możecie kojarzyć z serialu "Krew z krwi".