"Grupa zadaniowa" – wyjaśniamy zakończenie 5. odcinka. Na ten moment czekali wszyscy widzowie
Karol Urbański
7 października 2025, 13:46
Przed nami już tylko dwie odsłony "Grupy zadaniowej". Ostatnio wyemitowany odcinek 5 zakończył się niemałym cliffhangerem – jak powinniśmy go rozumieć? Wyjaśniamy zakończenie, a wy uważajcie na spoilery.
Przed nami już tylko dwie odsłony "Grupy zadaniowej". Ostatnio wyemitowany odcinek 5 zakończył się niemałym cliffhangerem – jak powinniśmy go rozumieć? Wyjaśniamy zakończenie, a wy uważajcie na spoilery.
5. odcinek serialu "Grupa zadaniowa" doprowadził do wyczekiwanego od dawna spotkania Toma (Mark Ruffalo) i Robbiego (Tom Pelphrey). Choć w najnowszej odsłonie obaj mieli szansę, by pozbyć się swojego rywala, żaden nie zdecydował się na ten radykalny krok – dlaczego?
Grupa zadaniowa odcinek 5 – wyjaśniamy zakończenie
Druga połowa 5. odcinka "Grupy zadaniowej" pokazała nam efekty wyczekiwanego spotkania Toma i Robbiego. Gra w kotka i myszkę między "policjantem i złodziejem" została na jakiś czas odwrócona do góry nogami – i to "ten zły" osiągnął przewagę nad "tym dobrym". Robbie postanowił jednak oszczędzić Toma i pozwolił mu odejść.
Znając tego złodzieja o wielkim sercu, nie mogliśmy wyobrazić sobie innego zakończenia. W emocjonującej scenie "wspólnej przejażdżki" samochodem doskonale widać, jak wiele łączy Toma i Robbiego. W innych okolicznościach mogliby zostać bliskimi przyjaciółmi; obaj walczą o swe rozbite rodziny, obaj mierzą się ze stratą i usiłują poskładać kawałki przeszłości, by zapewnić sobie i bliskim lepszą przyszłość.
To właśnie dlatego w scenie zamykającej odcinek Tom nie zdecydował się na postrzelenie Robbiego – pomimo tego, że miał go na wyciągnięcie ręki. Tuż przed napisami końcowymi widzieliśmy, jak Robbie również sięgnął po broń. Efekt tego pojedynku psychologicznego śledzić będziemy w 6. odcinku.
W nim z pewnością nie zabraknie zarówno członków gangu motocyklowego, jak i reszty policjantów – przy tak dużej ilości spluw, trudno założyć, że każda z postaci wyjdzie z lasu żywa.
Jeśli jesteście ciekawi, co o nowym projekcie Brada Ingelsby'ego ("Mare z Easttown") myśli Serialowa, koniecznie zapoznajcie się z naszą opinią o tytule. Znajdziecie ją tutaj: Grupa zadaniowa – recenzja serialu HBO. Sprawdźcie również, czym różni się "Grupa zadaniowa" od "Mare z Easttown", a także co kryje się za tytułem hitu HBO.