"Grupa zadaniowa" – wielki finał zapowiada się jak zupełnie inny serial. Co wydarzy się na zakończenie?
Karol Urbański
16 października 2025, 13:31
Finałowy odcinek "Grupy zadaniowej" będzie znacząco odbiegał od każdej z poprzednich odsłon hitu HBO. Wszystko za sprawą zmiany układu sił i skupienia uwagi tytułowej formacji na zupełnie innej postaci. Uwaga na spoilery z 6. odcinka.
Finałowy odcinek "Grupy zadaniowej" będzie znacząco odbiegał od każdej z poprzednich odsłon hitu HBO. Wszystko za sprawą zmiany układu sił i skupienia uwagi tytułowej formacji na zupełnie innej postaci. Uwaga na spoilery z 6. odcinka.
6. odcinek serialu "Grupa zadaniowa" naprawdę sporo namieszał tuż przed wielkim finałem. Można w zasadzie powiedzieć, że nadchodząca wielkimi krokami ostatnia odsłona przypomina inny serial. Poprzedni pojedynek został bowiem zastąpiony przez zupełnie inne starcie.
Grupa zadaniowa – finał będzie inny niż reszta serialu
Przez pierwsze sześć odcinków "Grupy zadaniowej" obserwowaliśmy swoistą grę w kotka i myszkę między Tomem (Mark Ruffalo) i Robbiem (Tom Pelphrey). Śmierć drugiego z bohaterów w najnowszej odsłonie zmieniła jednak szyki, co oznacza, że punkt skupienia jest teraz zupełnie gdzie indziej.
Otóż Tom w końcu ma pewność, że to Grasso potajemnie współpracował z gangiem motocyklistów, i będzie chciał go dopaść za wszelką cenę. To nie kto inny jak bohater grany przez Fabiena Frankela wysłał Cliffa na śmierć z ręki grupy przestępczej; to także on jest pośrednio odpowiedzialny za zabójstwo Robbiego i śmierć Lizzie (Alison Oliver).
Niewykluczone, że właśnie tragiczna śmierć jego partnerki wywoła w nim ogromne poczucie winy i zmusi do przyznania się policji (taki scenariusz sugeruje zwiastun finału "Grupy zadaniowej"). Z drugiej strony jednak wciąż nie znamy powodów współpracy Grasso z gangiem, wobec czego może się tutaj jeszcze wiele wydarzyć.
Przede wszystkim Tom potrzebuje solidnego dowodu, by wykazać, że Grasso rzeczywiście współpracował z gangiem. Czyżby miało to oznaczać, że w finale bohater złoży wizytę kryminalistom? Wiemy, że w powietrzu wisi konflikt między Jaysonem (Sam Keeley) i Perrym (Jamie McShane), co paradoksalnie może przysłużyć się głównemu bohaterowi.
Jeśli jesteście ciekawi, co o nowym projekcie Brada Ingelsby'ego ("Mare z Easttown") myśli Serialowa, koniecznie zapoznajcie się z naszą opinią o tytule. Znajdziecie ją tutaj: Grupa zadaniowa – recenzja serialu HBO. Sprawdźcie również, czym różni się "Grupa zadaniowa" od "Mare z Easttown", a także co kryje się za tytułem hitu HBO.