"Wiedźmin"? Jaki "Wiedźmin"? Ten polski serial rządzi w top 10 Netfliksa – Geralt na drugim miejscu
Polscy subskrybenci Netfliksa już dawno postawili krzyżyk na głośnej adaptacji twórczości Andrzeja Sapkowskiego. Zamiast "Wiedźmina" wolą oglądać dobrze oceniane rodzime produkcje – zobaczcie, co podbiło u nas top 10.
4. sezon serialu "Wiedźmin" jest dostępny od wczoraj na Netfliksie, ale nie udało mu się wgramolić na szczyt rankingu top 10. Zamiast tego najbardziej prestiżową lokatę zajęła produkcja zdecydowanie bardziej rodzima i zdecydowanie mniej kosztowna.
Wiedźmin sezon 4 vs Bogdan Boner: Egzorcysta
Pierwsze dni obecności 4. sezonu "Wiedźmina" na Netfliksie upływają pod znakiem fatalnych recenzji i ocen widzów, ale też niespodziewanej supremacji niejakiego "Bogdana Bonera". Polska kreskówka dla dorosłych przypadła do gustu rodzimym subskrybentom bardziej niż gasnący międzynarodowy hit z Liamem Hemsworthem.
Niewykluczone, że sytuacja niebawem się odwróci, ale na ten moment to Bogdan Boner wygrywa bój z netfliksowym Geraltem z Rivii. Animacja dedykowana widzom dorosłym jest tworzona przez Bartosza Walaszka, kultowego autora "Kapitana Bomby" i duetu discopolowego Bracia Figo Fagot.
Początków "Bogdana Bonera" należy szukać jeszcze w 2017 roku, kiedy to animowany projekt debiutował na nieistniejącym już serwisie Showmax. Przed siedmiu laty kreskówka trafiła na Netfliksa, gdzie wydawana jest pod tytułem "Bogdan Boner: Egzorcysta". Do tej pory łącznie wypuszczono ponad 100 odcinków.
Serial opowiada o przygodach tytułowego egzorcysty-samouka, który oprócz działalności budowlano-remontowej dorywczo zajmuje się zwalczaniem zjawisk paranormalnych. Pomagają mu w tym młody pomocnik Marcinek, rywalizujący z nim na tym polu ksiądz Natan oraz zwierzchnik kościelny, Arcybiskup. Zespół musi zmierzyć się z coraz potężniejszymi siłami nieczystymi, często kierowanymi przez samego Belzedupa.