Finał 5. sezonu "Kulawych koni" potwierdził tragiczną historię Lamba. Po tym nic nie będzie już takie samo
Karol Urbański
1 listopada 2025, 12:16
Finał 5. sezonu "Kulawych koni" zapadnie nam w pamięci na długo – i to nie tylko z uwagi na wielką emocjonalną stawkę. W końcu dowiedzieliśmy się czegoś bardzo ważnego o protagoniście granym przez Gary'ego Oldmana. Uwaga na spoilery.
Finał 5. sezonu "Kulawych koni" zapadnie nam w pamięci na długo – i to nie tylko z uwagi na wielką emocjonalną stawkę. W końcu dowiedzieliśmy się czegoś bardzo ważnego o protagoniście granym przez Gary'ego Oldmana. Uwaga na spoilery.
Za nami wszystkie odcinki 5. sezonu serialu "Kulawe konie". Ostatni z nich uchylił rąbka tajemnicy w kwestii skrzętnie trzymanego w tajemnicy prywatnego życia Jacksona Lamba (Gary Oldman). Ta kluczowa scena potwierdziła, że jest on zdecydowanie bardziej tragiczną postacią, niż można było założyć.
Kulawe konie sezon 5 – tragiczna przeszłość Lamba
Z pewnością pamiętacie znamienną scenę z 3. odcinka 5. sezonu "Kulawych koni", w której Lamb relacjonował historię pewnego torturowanego agenta. Zagadkowego bohatera nie tylko okaleczono, ale na jego oczach zabito kobietę, w której był zakochany i która była w ciąży. Wówczas nie mogliśmy mieć pewności, czy to była w ogóle prawdziwa historia – ani tym bardziej czy przytrafiła się ona właśnie Lambowi (choć wiele na to wskazywało).
Tymczasem finał w bardzo subtelny sposób potwierdził, że to Lamb jest jej tragicznym bohaterem. Chodzi mianowicie o scenę, w której protagonista "Kulawych koni" ujawnia swe zdeformowane stopy. Po tym nie można mieć wątpliwości, że to właśnie on był torturowanym agentem, który lata temu w Rosji przeżył ogromną stratę.

Niewykluczone, że ujawnienie tej kluczowej historii będzie miało wpływ na dalszy rozwój fabuły serialu. Możemy zatem bezpiecznie założyć, że nadchodzący sezon 6 w końcu jeszcze wyraźniej pochyli się nad prywatnym życiem Lamba. Kto wie, może w końcu ten gburowaty agent podzieli się z kimś swoją historią.
Jeśli jesteście ciekawi, co o najnowszej odsłonie hitu Apple TV+ sądzi Serialowa, koniecznie przeczytajcie naszą opinię. Znajdziecie ją tutaj: Kulawe konie sezon 5 – recenzja. Sprawdźcie też, co może nas czekać w 6. sezonie "Kulawych koni".