Czy Reacher przeżyje finał serialu? Lee Child miał w planie szokujący koniec jego losów – oto szczegóły
Karol Urbański
4 listopada 2025, 13:01
Lee Child wypowiedział się ostatnio na temat potencjalnej śmierci Reachera. Jak będzie wyglądało zakończenie książkowych losów bohatera i czy zobaczymy to kiedyś w serialu?
Lee Child wypowiedział się ostatnio na temat potencjalnej śmierci Reachera. Jak będzie wyglądało zakończenie książkowych losów bohatera i czy zobaczymy to kiedyś w serialu?
W przeciwieństwie do książek Lee Childa serialowy "Reacher" nie będzie trwał wiecznie. Jak zakończy się los tytułowego bohatera granego przez Alana Ritchsona? Podpowiedzi w tej kwestii może udzielić nam wypowiedź pisarza o śmierci postaci, którą w pewnym momencie planował.
Reacher – jaki będzie koniec serialu? Czy bohater umrze?
Zanim Lee Child oddał serię o Reacherze swojemu młodszemu bratu, Andrew Childowi, kultowy pisarz rozważał uśmiercenie ikonicznego bohatera (za Colliderem). Trwająca ponad 20 lat literacka seria najpewniej nie przełoży się na 20-letni serial (no, chyba że Prime Video znajdzie godnego zastępcę Ritchsona), zatem w wypowiedzi teoretycznie można doszukać się jego potencjalnego finału. Pierwotny plan Childa zakładał, że bohater miałby poświęcić się w sprawie kolejnego nieznajomego.
— To miało się nazywać "Die Lonely". Ostatnia scena miała przedstawiać Reachera wykrwawiającego się na podłodze w brudnej łazience motelu. Byłoby to odpowiednie zakończenie dla bohatera, którego znakiem rozpoznawczym jest przemoc. Jednak zabicie go wydawało się niepotrzebnie okrutne wobec czytelników. [Wymyśliłem też inne zakończenie, w którym] Reacher rozwiązałby sprawę, udałby się na dworzec autobusowy, a potem pomyślał: "Może wynajmę dom albo kupię psa". Byłaby to jego metaforyczna śmierć.

Czy jedno z tych dwóch zakończeń przeniesie na ekran serial Prime Video? Topowa forma fizyczna Ritchsona nie będzie trwała wiecznie, czego doskonale świadomy jest ceniony aktor. Niemniej, jakiś czas temu stwierdził, że jest gotowy, by grać Reachera tak długo, jak tylko pozwoli mu na to jego ciało.
— Jestem to winien publiczności, aby przenieść na ekran tyle tych książek, na ile pozwoli mi moje ciało, i jestem to winien ludziom, którzy postawili na mnie, gdy stanowiłem dla nich ogromne ryzyko. Oni dali mi prawdziwą karierę – mówił swego czasu Ritchson.
Przypomnijmy, że obecnie powstaje 4. sezon "Reachera", który przeniesie na ekran powieść "Jutro możesz zniknąć". W tekście nasz bohater zostaje świadkiem, jak pracownica Pentagonu o imieniu Susan popełnia samobójstwo w metrze w środku nocy. Reacher wraz z kilkoma innymi postaciami (m.in. detektywką Theresą Lee i bratem Susan, policjantem) rozpoczyna śledztwo, które kieruje ich na ślad pewnego kandydata na senatora, a także… Al-Ka'idy.