"Wiedźmin" – jakie wrażenie Liam Hemsworth zrobił na ekipie? Gwiazdor o kulisach zmiany Geralta
Jacek Werner
15 listopada 2025, 12:01
Wstąpienie w rolę, którą przez lata grał inny aktor, nie może być łatwe – ani dla nowego członka obsady, ani dla jego scenicznych partnerów. Jak było w przypadku "Wiedźmina" i Liama Hemswortha? Aktor wyjaśnia.
Wstąpienie w rolę, którą przez lata grał inny aktor, nie może być łatwe – ani dla nowego członka obsady, ani dla jego scenicznych partnerów. Jak było w przypadku "Wiedźmina" i Liama Hemswortha? Aktor wyjaśnia.
4. sezon serialu "Wiedźmin" wymienił Geralta na nowszy model, ale jak recasting odbił się na reszcie głównej obsady? O tym w nowym wywiadzie opowiedział fanom Joey Batey, który gra Jaskra. Okazuje się, że Liam Hemsworth ekspresowo odnalazł się w roli kultowego łowcy potworów.
Wiedźmin sezon 4 – jaki Liam Hemsworth jest za kulisami?
Mimo początkowej radości widzów, że w roli Geralta z Rivii zobaczą Henry'ego Cavilla, serial Netfliksa szybko udowodnił, że wizja twórców będzie trudna do pogodzenia z tą fanowską – a nawet tą samego aktora. Liam Hemsworth, który zastąpił go od 4. sezonu, miał natomiast od razu poczuć się za kulisami jak "w domu", co nie uszło uwadze Joeya Bateya.
— Liam natychmiast przejął pełną kontrolę nad tą rolą. Pamiętam, że na nasze wspólne przesłuchania przyszedł z pomysłami odnośnie scenariusza i takie kreatywne dyskusje z showrunnerką toczyły się jeszcze długo później. On ma w sobie cechę, której życzyłbym sobie od każdego ze swoich współpracowników – że pojawia się i natychmiast [widać, że] mu zależy – czytamy w rozmowie z serwisem Cinema Blend.

Warto dodać, że elementy, które Hemsworth postanowił wnieść do roli Geralta, musiały znacznie lepiej łączyć się z pomysłami twórców serialu. W końcu Henry Cavill też miał niejedno do powiedzenia na temat swojej postaci – i najwyraźniej właśnie to sprawiło, że z produkcją Netfliksa postanowił się rozejść.
Tak czy inaczej, Batey dodał, że ekipa serialu od razu polubiła się z Hemsworthem, co znacząco ułatwiło późniejszą współpracę na planie.
— Za każdym razem, gdy do serialu dołącza nowa osoba, naszym zadaniem jest przywitać ją wręcz przytłaczająco serdecznie. Jesteśmy z tym dość gorliwi. Jest dużo przytulania. Jest dużo mówienia: "Chodź na szybkie piwo". Przerobiliśmy to wszystko z Liamem i stwierdziliśmy: "Okej, teraz jesteś częścią ekipy".
O swoich wspomnieniach zza kulis "Wiedźmina" opowiedział też ostatnio sam Hemsworth. Aktor zdradził, co podobało mu się w graniu Geralta. A propos wierności do książek, sprawdźcie też, skąd śmierci tych postaci w 4. sezonie "Wiedźmina" – i jak mają się do oryginału.