"Bestia we mnie" – czy będzie sezon 2 serialu? A jeśli tak, to o czym? Jest odpowiedź showrunnera thrillera
"Bestia we mnie" kończy się tak, że dalszy bieg historii trudno sobie wyobrazić – przynajmniej jeśli miałby on bazować na tym samym aktorskim duecie. Co mówi o tym showrunner serialu Netfliksa? Spoilery.
Thriller, w którym zagrali Claire Danes i Matthew Rhys, okazał się popularną propozycją serwisu Netflix, ale czy będzie 2. sezon serialu "Bestia we mnie"? Jeśli produkcję widzieliście już do końca, to wiecie, że nie zostawia ona żadnych niedomkniętych wątków. Skąd zatem ta wypowiedź twórcy?
Bestia we mnie sezon 2 – czy będzie kontynuacja?
Zapytany o to, czy będzie 2. sezon "Bestii we mnie", showrunner Howard Gordon udzielił odpowiedzi, która zostawia los serialu w znacznie bardziej otwartym położeniu, niż mogłoby się wydawać po finale.
— Zawsze [jest potencjał na więcej]. Zobaczymy, jak serial sobie poradzi, ale ujmę to tak: będziemy otwarci, o ile pojawi się [odpowiednia] historia – zdradził producent w rozmowie z magazynem "People"
Dopytany o potencjalne szczegóły fabularne, Gordon dodał, że nie ma jeszcze żadnych pomysłów, gdzie widzów zabrałby potencjalny 2. sezon "Bestii we mnie". Biorąc pod uwagę, że scenariusz 1. sezonu był w planach jeszcze na etapie pandemicznego lockdownu, możemy założyć, że minie sporo czasu, nim twórcy opracują historię, która nadawałaby się na kontynuację.
Tymczasem warto zastanowić się nad miejscem, w którym zostawia nas bieżący finał. Czy Nile Jarvis okazał się zabójcą? Co stało się z Teddym? Rzućcie okiem na nasze wyjaśnienie zakończenia serialu "Bestia we mnie". A jeśli nie obawiacie się spoilerów – uwaga, ostatnie ostrzeżenie! – to poniżej podsuwamy potencjalną podpowiedź na temat ciągu dalszego.
Końcówka "Bestii we mnie" upewnia, że jeśli 2. sezon powstanie, to już bez udziału Matthew Rhysa, którego postać zostaje uśmiercona. Wiemy też, że Nina (Brittany Snow), druga żona Nile'a, jest w ciąży. W ostatnich chwilach serialu widzimy ją już w towarzystwie dziecka.
— Podobnie jak było w przypadku postaci Jonathana Banksa i Matthew Rhysa, ich dwoistości, myślę, że wszyscy rozmyślamy nad tym, co dajemy naszym dzieciom – z czym zaczynają? Czy przygotowujemy je na sukces? Czy przygotowujemy je na porażkę, dając im to, co dajemy, i jak im to dajemy? – pytała Snow w wywiadzie z Tudum.
Pytania Snow mają wprawdzie charakter retoryczny, ale Netflix podsuwa, że to właśnie ta kwestia może być tematem kontynuacji. "Czy bestię w sobie da się przekazać kolejnemu pokoleniu? Nina – i wszyscy inni – wkrótce się przekonają" – pisał streamer na sam koniec artykułu.
Swoją drogą, czy wiecie, że cała intryga serialu czerpie z rzeczywistości poza ekranem. Czy "Bestia we mnie" to prawdziwa historia? Sprawdźcie, ile w niej faktów. Zobaczcie też, co o głównej intrydze mówiła Claire Danes. A czy warto było oglądać serial? Opinię Serialowej znajdziecie tutaj: Bestia we mnie – recenzja serialu.