"Yellowstone" – tej postaci nie mogła zrozumieć nawet gwiazda. "Kocham ją, ale nie mogę z nią żyć"
"Yellowstone" pokazało postacie, które trudno opisać w kilku słowach. O tym jak trudno było jej znaleźć głos dla skomplikowanej bohaterki, opowiedziała właśnie gwiazda, którą zobaczymy w spin-offie.
W obliczu wieści o "Y: Marshals" ucichł nieco temat serialu, który pokaże dalsze losy Beth (Kelly Reilly) i Ripa (Cole Hauser). Teraz przypomniała o nim sama aktorka. Okazuje się, że odnalezienie głosu dla skomplikowanej bohaterki "Yellowstone" nie było takie proste.
Yellowstone – Kelly Reilly nie rozumiała Beth
Z wywiadu dla magazynu "Town & Country" dowiadujemy się, że odnalezienie głosu dla jednej z najważniejszych postaci w "Yellowstone" nie należało do najłatwiejszych. Kelly Reilly wyjawiła, że w pierwszych dniach przyszłego hitu córka Johna Duttona (Kevin Costner) była dla niej swego rodzaju zagadką. Twórca serialu, Taylor Sheridan, zaangażował ją natychmiast – bez udziału w choćby jednym przesłuchaniu.
— Pamiętam, że czytałam [scenariusz] (…) i myślałam sobie: "O cholera". To było jak rzucenie rękawicy. To wyzwanie rozbudziło moje zainteresowanie. Nie brałam nawet udziału w przesłuchaniach. I dopiero potem powiedziałam sobie: "Ku*rwa, nie brałam udziału w przesłuchaniach". Byłam przerażona, bo zupełnie nie wiedziałam, jak się za to wziąć. Odnalezienie jej zajęło mi dłuższą chwilę.
Aktorka dodała, że prywatnie jest osobą zupełnie przeciwną od swej serialowej bohaterki. Choć granie Beth wiązało się z dużą satysfakcją, Reilly nie kryła też, że wcielanie się w córkę Johna Duttona wiązało się z pewnym dyskomfortem.
— Uwielbiam zabierać się za granie jej, bo ma w sobie adrenalinę i mocno energetyzuje. Ale jest też niesamowicie brutalne. Muszę zupełnie schować samą siebie, że choć trochę się w niej odnaleźć. Kocham ją, ale nie mogę z nią żyć.
Przypomnijmy, że Reilly będzie miała ponowną okazję do wcielenia się w Beth za sprawą drugiego z szykowanych spin-offów "Yellowstone". W serialu zobaczymy Duttonów, którzy spróbują podnieść się po śmierci Johna i zacząć od nowa na innym ranczu, pod okiem Beth. Rodzina założy nowy interes w Dillon w Montanie.
"W trudnych czasach i przy silnej konkurencji, Beth i Rip zrobią wszystko, co trzeba, by przetrwać. Jednocześnie dbają o to, by Carter (Finn Little) stał się człowiekiem, jakim powinien być" – czytamy w oficjalnym opisie. W obsadzie spin-offu są też Annette Bening ("Lucky") i Ed Harris ("Westworld")
Premiera serialu będzie w przyszłym roku. Za produkcję odpowiada Chad Feehan, czyli showrunner hitowego serialu "Stróżowie prawa: Bass Reeves" z 2023 roku. Taylor Sheridan jest producentem wykonawczym, obok m.in. Davida C. Glassera ("1923") i Rona Burkle'a ("1883").
Po drodze fanów "Yellowstone" czeka premiera serialu z Kayce'em Duttonem (Luke Grimes) na pierwszym planie. Sprawdźcie, gdzie oglądać "Y: Marshals".