"Stranger Things" – kim jest doktor Kay i czy postać potwierdza tę teorię? Dufferowie zaskoczyli aktorkę
Jacek Werner
1 grudnia 2025, 15:16
W 5. sezonie "Stranger Things" nie brakuje nowych postaci. Wśród nich jest doktor Kay, w którą wciela się Linda Hamilton, gwiazda "Terminatora". Czy wiecie, że twórcy nieomal rozminęli się z kultową aktorką?
W 5. sezonie "Stranger Things" nie brakuje nowych postaci. Wśród nich jest doktor Kay, w którą wciela się Linda Hamilton, gwiazda "Terminatora". Czy wiecie, że twórcy nieomal rozminęli się z kultową aktorką?
Linda Hamilton (seria "Terminator") to kolejna kultowa gwiazda kina lat 80., którą twórcy "Stranger Things" zdołali skłonić do udziału w przeboju Netfliksa. Co takiego wiemy o jej postaci i jak doszło do cennego dla fanów castingu? Oto co mówi na ten temat sama aktorka.
Stranger Things sezon 5 – kim jest doktor Kay?
Nietrudno dostrzec, że "Stranger Things" wprowadziło doktor Kay w miejsce uśmierconego w ubiegłym sezonie doktora Brennera (Matthew Modine) – bohaterka pełni podobną rolę, przynajmniej na pierwszy rzut oka. 1. część 5. sezonu zezwala przede wszystkim na spekulacje – nie otrzymujemy w zasadzie żadnych informacji na temat przeszłości wojskowej naukowczyni, która prowadzi badania nad Drugą Stroną.
Kim zatem jest doktor Kay? Wiemy, że bohaterka nie ma najmniejszych skrupułów, gdy chodzi o wypełnienie założonych celów – czy mowa o schwytaniu Jedenastki (Millie Bobby Brown) i użyciu jej talentów jako broni, czy uwięzieniu grupy dzieciaków, które mogą stać się celem Vecny (Jamie Campbell Bower).

Choć Linda Hamilton gra ją świetnie, scenariusz nie odkrywa (a przynajmniej – nie odkrył jeszcze) w doktor Kay szczególnie nowatorskiej postaci. Bohaterka wpisuje się w charakterystykę zbliżoną do wspomnianego doktora Brennera, gdyby bohatera Modine'a pozbawiono osobistej więzi z Jedenastką. Czy w 2. części 5. sezonu dowiemy się o niej więcej? Możemy mieć tylko nadzieję – zwłaszcza że sama Hamilton przełożyła aktorską emeryturę specjalnie, by wystąpić w hicie Netfliksa.
— Coś takiego nie zdarza zbyt często. [Bracia Dufferowie, twórcy serialu] udali się do mojego agenta. Rozmyślałam w tamtym czasie o emeryturze, przez moje biodro. Kulałam. Chyba że ktoś chciałby postać, która kuleje… Mówiłam sobie, że nie mogę dawać z siebie wszystkiego, ani być pewna, że będę w stanie pracować każdego dnia. [Myślałam, że] muszę przestać.
I wtem – trzy miesiące później dzwonią do [mojego agenta] ze "Stranger Things". O emeryturze już potem nie dyskutowaliśmy. Zostawiliśmy ją na stole. [Dufferowie] pytali, czy Linda Hamilton będzie dostępna od czerwca do czerwca. [Agent] odpowiedział, że tak – nawet mnie nie pytał, bo byliśmy tak podekscytowani. On był – czytamy na Entertainment Weekly.

A czy udział Lindy Hamilton w serialu może podpowiedzieć nam coś na temat fabuły przyszłych odcinków? Przypomnijmy, że w 4. sezonie pojawił się Robert Englund, który przez lata grał kultowego Freddy'ego Kruegera, a wprowadzonego wówczas Vecnę często porównuje się właśnie do upiora z "Koszmaru z ulicy Wiązów".
Fani spekulują już, że obsadzenie Hamilton też należy poczytywać jako wskazówkę. Nie brakuje teorii, że końcówka serialu pokaże nam… podróże w czasie, które – jak pewnie doskonale pamiętacie – uruchamiały zdarzenia w każdym z filmów o Terminatorze.
Swoją drogą, jeśli nadal rozmyślacie nad bieżącymi odcinkami, sprawdźcie też, o co chodziło z panem Coto i z nawiązaniami do tej kultowej powieści. Z tego miejsca dowiecie się natomiast, co właściwie stało się z Max w "Stranger Things" i ile czasu upłynęło w serialu od 1. sezonu do ostatecznego starcia z Vecną. A czy aktorka, która gra Holly, wydaje wam się znajoma? Oto gdzie grała Nell Fisher.
Oto dokładna rozpiska premier następnych części tego sezonu, razem z godzinami: Stranger Things sezon 5 – kiedy kolejne odcinki. A tu nasza opinia o nowych odcinkach: Stranger Things sezon 5 – recenzja części 1.