"To: Witajcie w Derry" – aktor zdradza, kiedy poznał los Richa. Oto co pocieszyło go w odcinku z pożarem
"To: Witajcie w Derry" zszokowało widzów wątkiem Richa, ale kiedy dowiedział się o tym sam aktor? W rozmowie zdradził, czemu los bohatera mógł być jeszcze gorszy.
W 8. odcinku "To: Witajcie w Derry" Rich (Arian S. Cartaya) przybył z zaświatów, by po raz ostatni wspomóc swoich przyjaciół w walce z Pennywise'em (Bill Skarsgård), a sam aktor wyjawił po finale, kiedy poznał los swojej postaci.
To: Witajcie w Derry – śmierć Richa nie była tajemnicą
Twórcy "To: Witajcie w Derry" nie zwlekali z wyjawieniem 10-letniemu wówczas aktorowi, co spotka jego postać. Arian S. Cartaya wspomina w rozmowie z ComicBook, że poznał los Richa wkrótce po otrzymaniu scenariusza do 7. odcinka. Następnie twórcy serialu, Andy i Barbara Muschietti, zorganizowali dla obsady spotkanie, podczas którego omówili przebieg pożaru w The Black Spot. W tym samym czasie Cartaya dowiedział się o tym, jak jego postać ma się do przyszłego Klubu Frajerów z filmów.
A jak aktor zareagował na smutny los Richa? Cartaya ocenił, że jak na zgony innych postaci w "To: Witajcie w Derry", jego bohater miał nieco więcej "szczęścia": nie dość że zdołał uratować życie swojej miłości, to jeszcze nie zginął z ręki Pennywise'a.
Warto dodać, że choć Rich okazał się jedną z najodważniejszych postaci całego 1. sezonu "To: Witajcie w Derry", sam Cartaya był przerażony, ilekroć widział Billa Skarsgårda w charakteryzacji Pennywise'a.
— Rich się nie bał, ale ja robiłem po gaciach. Byłem przerażony. Pamiętam, gdy kręciliśmy jedną scenę i akurat zszedłem z planu i słyszałem, jak on zaczyna się rozgrzewać, widziałem jego ruchy i wszystkie przygotowania. To naprawdę imponujące, ale w tym samym czasie naprawdę przerażające – wyznał aktor.
A skoro mowa o Skarsgårdzie, czy jest szansa, że zobaczymy go ponownie w roli morderczego klauna? Sprawdzamy, czy będzie 2. sezon "To: Witajcie w Derry" – a raczej: czy zapadła już decyzja.
Zerknijcie też, kto miał wrócić w finale "To: Witajcie w Derry" – okazuje się, że mogliśmy zobaczyć znacznie więcej filmowych postaci.