Jakie poglądy ma detektyw Cohle na temat miłości? A jak sądzicie… Zobaczcie parodię "True Detective", w sam raz na dzień po walentynkach.
Reklama
Jakie poglądy ma detektyw Cohle na temat miłości? A jak sądzicie… Zobaczcie parodię "True Detective", w sam raz na dzień po walentynkach.
W filmiku przygotowanym przez Brooklyn's Worst Sketch Comedy det. Cohle opowiada jak to w latach 90. prowadzili z Martym śledztwo ws. zniknięcia córki pastora, która wpadła w złe towarzystwo, po tym jak poznała nieodpowiedniego chłopaka. "Znaleźliśmy ich razem przywiązanych do siebie, oboje z głowami w piekarniku, w jakimś dziwnym, desperackim akcie jedności w stylu Romea i Julii, zanim oboje staną przed obliczem swojego Boga" – mówi. I dodaje zaraz, że miłość to jedna wielka bujda.
Reklama
Chwilę potem widzimy go na randce, z jakąś miłą dziewczyną, która najwyraźniej jest w stanie wiele wybaczyć kandydatowi na mężczyznę swojego życia. Na przykład to, że przyniósł do restauracji własne napoje.
