Jeszcze raz zachwyćmy się Alexandrą Daddario
Serialowe wakacje to dobry czas, żeby wreszcie nadrobić "True Detective". Jeden z powodów, dla którego warto to zrobić, macie na zdjęciach poniżej.
Alexandra Daddario grała w "True Detective" małą i nieskomplikowaną rólkę, mimo to stała się jednym ze znaków firmowych serialu. Sprawa jest naprawdę prosta: aktorka jest śliczna, ma idealne piersi i odważnie pokazała je światu (w tym prezydentowi Stanów Zjednoczonych). W efekcie wciąż udziela wywiadów – najnowszy można znaleźć w "Interview".
Alexandra powiedziała popularnemu magazynowi, że w "True Detective" rozebrała się po raz pierwszy i że bardzo ją cieszy pozytywny odbiór jej występu, ale nie jest to coś, o czym ciągle myśli. Oprócz wywiadu są też zdjęcia.
A skoro już przy zdjęciach Alexandry jesteśmy, w kwietniu byliśmy tak zajęci pisaniem o serialach, a nie o wdziękach aktorek, że aż przegapiliśmy jej występ w "Vanity Fair". Proszę bardzo, oto i on. Aktorka najwyraźniej ma zwyczaj pływać bez bikini, ale za to w szpilkach.
