W 2. sezonie "Parks and Recreation" była scena z nagim Andym. Okazuje się, że Chris Pratt rzeczywiście wystąpił wtedy nago – czym porządnie zaskoczył Amy Poehler.
Reklama
W 2. sezonie "Parks and Recreation" była scena z nagim Andym. Okazuje się, że Chris Pratt rzeczywiście wystąpił wtedy nago – czym porządnie zaskoczył Amy Poehler.
Chris Pratt pojawił się w "Late Night with Seth Meyers" w ramach promocji filmu "Strażnicy galaktyki", w którym gra jedną z głównych ról. Ale nie zabrakło też pytania o "Parks and Recreation".
Reklama
Aktor opowiedział, jak w 2. sezonie, kiedy jeszcze Andy był zakochany w Ann, miał się pojawić u jej progu nago. Drzwi otwierała zaskoczona Leslie. W takich scenach w telewizji ogólnodostępnej nikt oczywiście nie biega nago, aktor dostaje bieliznę cielistego koloru, a resztę załatwia się przy pomocy programu graficznego. Ale mimo że scenę powtarzano kilka razy, wciąż nie wychodziło tak zabawnie, jak miało.
Cóż więc zrobił Chris Pratt? Zdjął gatki i wparował na plan na golasa, wywołując świetną reakcję u Amy Poehler. Miała powiedzieć coś w stylu "Oh, my gosh! Your penis!", ale jej się nie udało. To właśnie tę wersję w końcu wykorzystano w serialu – ale Chris i tak dostał list z ostrzeżeniem od NBC.
