Finanse "Dziewczyn" a prawdziwe życie [infografika]
Czy gdyby to nie był tylko serial, tylko prawdziwe życie, Hannah Horvath i jej koleżanki mogłyby sobie pozwolić na mieszkanie w Nowym Jorku? No cóż… Zobaczcie infografikę.
"Dziewczyny" od początku są chwalone za to, że pokazują realistycznie problemy pokolenia dwudziestokilkulatków, mieszkających w dużych miastach. Ale czy aby na pewno? Wystarczy prosta matematyka, żeby zobaczyć, iż bohaterki serialu Leny Dunham nie mogłyby prowadzić takiego życia, jakie prowadzą, bo miałyby bardzo duże problemy z utrzymaniem się w Nowym Jorku. Z infografiki stworzonej przez Digit wynika wyraźnie, że one nie zawsze byłyby w stanie związać koniec z końcem.
Shoshanna, która przez trzy sezony studiowała i nie zarabiała ani grosza, w prawdziwym świecie co miesiąc wydawałaby na czesne, jedzenie i mieszkanie ponad 8 tysięcy dolarów. Ratunkiem dla niej byłby tylko kredyt studencki lub/i pieniądze od rodziców. Marnie i Jessa czasem byłyby na plusie, ale zwykle jednak na minusie. Natomiast w przypadku Hannah sprawa jest jasna – gdyby nie rzuciła pracy copywriterki w "GQ", nie musiałaby się martwić o finanse, a na dodatek w rok czy dwa lata spokojnie mogłaby sobie odłożyć całkiem przyzwoitą sumę.
Z pewnością nie można powiedzieć, aby "Dziewczyny" były zupełnie nierealistycznym serialem, ale w dotychczasowych sezonach wsparcie rodziców przydałoby się w zasadzie im wszystkim. Zobaczcie infografikę (powiększa się kliknięciem).
