"Jane the Virgin" - sezon 2, odcinek 6 ("Chapter Twenty-Eight")
Marta Wawrzyn: W tym tygodniu w "Jane the Virgin" nie działo się aż tak dużo - no bo co to jest, jedno marne morderstwo i jedna mnoga ciąża? Pikuś! - ale i tak należy się hit. Za jedną, jedyną rzecz, którą zapamiętam na zawsze: "Hombres Locos", telenowelową wersję "Mad Men". Rogelio w roli Dona Juana Drapera, seksownego geniusza w liliowym garniturze, prezentował się tak doskonale, że aż się łudziłam, iż zostanie z nami na dłużej, jak El Presidente.
Niestety, w telewizyjnym światku wiele przeszkód da się pokonać - włącznie ze śmiercią bohatera, którego powrót jest na gwałtu rety potrzebny - ale nie da się wygrać z prawnikami, walczącymi o prawa autorskie. "Hombres Locos" będzie więc żyło już tylko w naszych wspomnieniach, ale cóż to będą za wspomnienia! Swoją drogą, Matthew Weiner pewnie miał ciekawy wieczór, kiedy ten odcinek emitowano w CW.