Dawno żaden finał nie wzbudził tyle kontrowersji co "The Walking Dead" w tym roku. Oto krótkie wideo fanowskie, które może rzucić nieco światła na to, co się stało. Albo i nie. Uwaga na spoilery!
Reklama
Dawno żaden finał nie wzbudził tyle kontrowersji co "The Walking Dead" w tym roku. Oto krótkie wideo fanowskie, które może rzucić nieco światła na to, co się stało. Albo i nie. Uwaga na spoilery!
Ktoś zginął w finale 6. sezonu "The Walking Dead", a my wciąż nie wiemy kto. Producenci zapewniają fanów, że nie rozszyfrują tego sami, a w naszej ankiecie póki co "prowadzi" Glenn. Ponieważ twórcy serialu mówią, że zabity został ktoś z ulubieńców fanów, my pozwoliliśmy sobie – nie tylko zresztą my, takie typy pojawiają się wszędzie – zawęzić grono "szczęśliwców" do czwórki osób: Glenna, Maggie, Michonne i Daryla.
Nie wszystkich jednak to przekonuje, wśród Waszych typów często pojawiają się również Abraham i Eugene. A czy da się coś wywnioskować z analizy samej końcówki odcinka? Pewien fan postanowił to sprawdzić i zrobił takie krótkie wideo. Jego zdaniem zginął Glenn, a dowodem jest przede wszystkim to, że Maggie z przerażeniem wykrzykuje jego imię. Nie jest to na pewno żaden ostateczny dowód, ale rzeczywiście to właśnie słychać.
