Była "Gomorra", teraz czas na "Suburrę". Zobaczcie pierwsze zdjęcia z włoskiego serialu Netfliksa
Przepowiednia, że niedługo cała planeta będzie pokryta serialami Netfliksa, wydaje się coraz bliższa spełnienia. Oto włoska "Suburra", w której gangsterzy spotkają się z politykami i przedstawicielami Kościoła.
Netflix zaprezentował w tym tygodniu niemiecki kryminał z dreszczykiem, hiszpański dramat kostiumowy o pięknych telefonistkach, a także włoską "Suburrę", która podobnie jak "Gomorra" oparta będzie na książce i filmie. Netfliksowy serial będzie prequelem filmu z 2015 roku i zarazem powieści, której autorami są Carlo Bonini i Giancarlo De Cataldo.
Osadzona w Rzymie serialowa "Suburra" to thriller kryminalny, który pokaże, jak ścierają się ze sobą Kościół, państwo, przestępczość zorganizowana, lokalne gangi i deweloperzy nieruchomości, pozwalając zanikać granicom pomiędzy tym, co legalne i nielegalne. W sercu całej historia znajdzie się trójka młodych mężczyzn, którzy, mimo że różni ich pochodzenie, ambicje i pasje, sprzymierzą się, aby spełnić swoje najgłębsze pragnienia. Ich historia rozegra się na przestrzeni 20 dni, na kilka lat przed wydarzeniami z filmu i książki.
W rolach głównych występują Claudia Gerini, Alessandro Borghi, Filippo Nigro, Francesco Acquaroli, Giacomo Ferrara i Eduardo Valdarini. Reżyseruje Michele Placido. Netflix zamówił 10 odcinków "Suburry", a ich premiera prawdopodobnie będzie miała miejsce jeszcze w tym roku.
