Czy roczna pensja w wysokości 20 milionów dolarów to coś, czego należy się wstydzić? Ellen Pompeo z "Chirurgów" opowiada, jak sięgnęła po więcej, i zachęca inne kobiety, żeby przestały się bać.
Reklama
Czy roczna pensja w wysokości 20 milionów dolarów to coś, czego należy się wstydzić? Ellen Pompeo z "Chirurgów" opowiada, jak sięgnęła po więcej, i zachęca inne kobiety, żeby przestały się bać.
Choć lista najlepiej zarabiających aktorek jest pełna imponujących liczb, nie jest tajemnicą, że w Hollywood za dokładnie tę samą pracę ciągle lepiej płaci się mężczyznom. I mało która aktorka mówi publicznie, że jest warta więcej – w ostatnich latach głośne były przypadki Robin Wright z "House of Cards" i Emmy Rossum z "Shameless".
Reklama
Do tej niewielkiej grupki dołączyła Ellen Pompeo z "Chirurgów", która pojawiła się na okładce "The Hollywood Reporter" jako kobieta warta 20 milionów. Tyle będzie wynosić jej roczna pensja po ostatnich negocjacjach, co aktorka postanowiła powiedzieć głośno, choć nie była pewna, jak to zostanie przyjęte. Wiadomo – to są ogromne pieniądze, nieporównywalne do zarobków zwykłych ludzi. Ale, jak zauważa przytomnie Jimmy Kimmel, nie aż tak duże kiedy porówna się je z pieniędzmi, które zarabiają stacje telewizyjne i często także koledzy aktorek, którym płaci się mniej.
W rozmowie z Kimmelem Pompeo wyjaśnia, że zdecydowała się mówić o pieniądzach, aby zachęcić inne kobiety do sięgnięcia po swoje. Bo to nie jest tylko kwestia niesprawiedliwości społecznej – zdaniem aktorki czasem trzeba po prostu upomnieć się o swoje.
