"Watchmen" Damona Lindelofa z zamówieniem na pełny sezon. Kiedy premiera serialu w HBO?

"Watchmen" to tak głośny projekt, że aż łatwo było zapomnieć, iż dotychczasowe zamówienie było tylko dla pilotowego odcinka, który włodarze HBO musieli zobaczyć i ocenić, zanim dali zielone światło całemu serialowi. Na szczęście nie ma przykrej niespodzianki: oparty na komiksie Alana Moore'a serial, którego twórcą jest Damon Lindelof ("Lost", "Pozostawieni"), właśnie dostał zamówienie.

Telewizyjna adaptacja "Watchmen" opowiadać będzie o świecie, w którym superbohaterowie wyjęci są spod prawa. Zgodnie z oficjalnym opisem od HBO, serial "przejmuje nostalgię oryginalnej przełomowej powieści graficznej, starając się jednocześnie otworzyć nowe możliwości".

W niesamowitej obsadzie znajdują się Regina King, Jeremy Irons, Don Johnson, Tim Blake Nelson, Louis Gossett Jr., Yahya Abdul-Mateen II, Adelaide Clemens, Andrew Howard, Tom Mison, Frances Fisher, Jacob Ming-Trent, Sara Vickers, Dylan Schombing, Lily Rose Smith i Adelynn Spoon. Producentami obok Lindelofa są Nicole Kassell (reżyserka pilota), Tom Spezialy, Stephen Williams i Joseph Iberti.

O serialu już wiemy całkiem sporo, bo Lindelof chętnie opowiadał w mediach, jaki ma plan. Jego "Watchmen" nie będzie bezpośrednią ekranizacją komiksu Moore'a, a raczej wariacją na jego temat, działającą na tej samej zasadzie co serialowe "Fargo".

– Nie mamy zamiaru "adaptować" 12 zeszytów, które panowie Moore i Gibbons wydali 30 lat temu. Są święte i nie zostaną w żaden sposób odtworzone, zreprodukowane czy zrebootowane. Zostaną jednak "zremiksowane". Bo ich podstawy są tak dobre, że bylibyśmy głupi, nie korzystając z nich – tłumaczył Lindelof w liście do fanów.

W praktyce oznacza to, że serial "Watchmen" będzie nową historią osadzoną w tym samym świecie co komiks i utrzymaną w jego duchu, ale zadającą nowe pytania i dostosowaną do współczesności. Tak jak komiks był zakorzeniony w erze Reagana, Thatcher i Gorbaczowa, w serialu zobaczymy epokę Trumpa, May i Putina. Będą nowi bohaterowie, ale nie zabraknie też wizyt w przeszłości, którą mamy zobaczyć w "zaskakujący, ale znajomy sposób".

Premiera zaplanowana jest na 2019 rok. Na razie nie podano, ile będzie odcinków.