Czemu na razie nie będzie kontynuacji "Gilmore Girls"? Twórczyni serialu wyjaśnia, co stoi na przeszkodzie
Czy powstanie sequel "Gilmore Girls: A Year in the Life"? Amy Sherman-Palladino wyjaśnia, dlaczego serial nie ma i na razie nie będzie mieć kontynuacji.
"Gilmore Girls" przez lata nie miało takiego zakończenia, jakie planowali twórcy, Amy Sherman-Palladino i Daniel Palladino. Aż jesienią 2016 roku przyszedł "Rok z życia", składający się z czterech długich odcinków miniserial, w którym na końcu padły wreszcie te słynne cztery słowa. Jedyny problem? Dla wielu widzów to nie zakończenie, a cliffhanger. Czy jest szansa na kolejną kontynuację?
Gilmore Girls: Rok z życia — czy będzie kontynuacja?
Na to pytanie odpowiada w TVLine Amy Sherman-Palladino, która przyznaje, że nie chodzi o to, że nie ma pomysłu na ciąg dalszy. Przeciwnie, jej zdaniem "Gilmore Girls" to historia, którą można opowiadać bez końca.
— Świetna sprawa, jeśli chodzi o rodziny, jest taka, że zawsze jest tam historia do opowiedzenia. To nie opowieść o potworach czy też "Kosmici przybyli do miasteczka!", albo "W końcu dowiadujemy się, kto zabił Laurę Palmer i to koniec".
Nigdy nie będzie zamknięcia pomiędzy Lorelai i Emily. Nigdy. A im starsza staje się Rory i im bardziej staje na własnych nogach i ma własne życie — a teraz potencjalnie będzie mieć dziecko — tym bardziej będzie ona w konflikcie z Lorelai. Konflikt, historia i podróż to nie problem — zapewniła showrunnerka na wirtualnym panelu Woodstock Film.
Jak dodała, ona i jej mąż oraz współpracownik Daniel Palladino myślą o nowych wątkach z paniami Gilmore w roli głównej "cały czas". Zdarza się, że idą ulicą i wpadają na jakiś pomysł. Dlaczego więc nie mogą tego nakręcić?
— Nie ma przeszkody poza życiem i tym, że ludzie robią inne rzeczy. ["Rok z życia"] był jednym z tych momentów jak kismet, gdzie wszyscy patrzyliśmy na siebie i myśleliśmy: "Cóż, spędźmy ze sobą kilka miesięcy i przypomnijmy sobie, jak doprowadzaliśmy się nawzajem do szału". I to było cudowne doświadczenie. Naprawdę wierzę, że jeśli moment będzie odpowiedni i dziewczyny będą tam, gdzie być powinny w swoim życiu, [to się może wydarzyć] — wyjaśniła Sherman-Palladino.
W tym momencie jednak Lauren Graham jest w stałej obsadzie "Zoey's Extraordinary Playlist" i ma też zagrać w serialu "Mighty Ducks" Disney+, a Alexis Bledel pracuje na planie 4. sezonu "Opowieści podręcznej". Inni członkowie obsady również mają co robić, podobnie zresztą jak duet Palladino, który jest teraz zajęty 4. sezonem "Wspaniałej pani Maisel" (zdjęcia mają wystartować w styczniu).