Sezony 5B i 6 "Lucyfera" będą bardzo różne od siebie. Jeden wielki i epicki, drugi słodki i osobisty
"Lucyfer" zbliża się do końca, a showrunner Joe Henderson ujawnił, że możemy oczekiwać znaczących różnic pomiędzy sezonem 5B i finałowym sezonem 6.
Jak ogłosił Netflix, sezon 5B "Lucyfera" będzie mieć premierę już 28 maja. Niedawno zakończyły się także zdjęcia do finałowego, 6. sezonu serialu.
Lucyfer: Czym będą się różnić sezony 5B i 6?
Jak zdradził jeden z twórców, Joe Henderson, oba sezony różnią się od siebie w podejściu do opowiadanej historii. Można się domyślać, że to przynajmniej w jakimś stopniu efekt pandemii, która spowodowała zmiany w scenariuszu serialu.
— Kocham oba z nich, ale w inny sposób. Sezon 5B jest wielki i epicki, zaś 6 — słodki i osobisty. Nawet nie wiem, jak je do siebie porównać. Szalenie różnią się od siebie, a równocześnie stanowią jedną całość. Są ważną częścią całej historii — skomentował Henderson.
W wywiadzie dla Word Balloon twórca obiecał także, że po zobaczeniu części 5B fani nie będą mogli doczekać się ostatniego rozdziału.
— Każdy sezon "Lucyfera" uzupełnia historię oraz zapowiada ciąg dalszy. To coś, co robimy w każdej serii. Zamykamy sezon 5 — dokończymy opowieść, ale jak to przy dobrej historii, będziesz chciał wrócić po więcej w sezonie 6 i dostaniesz ku temu dobre powody.
Poproszony o opisanie 6. sezonu w trzech słowach, Henderson odpowiedział: "Same dobre rzeczy". Na widzów czeka osiem odcinków do końca sezonu 5B. Finałowy, czyli 6. sezon "Lucyfera" ma liczyć 10 odcinków. Data premiery nie jest znana, jednak najprawdopodobniej na zakończenie będziemy musieli jeszcze poczekać.