Którą scenę uwielbiają fani "Teorii wielkiego podrywu"? Kaley Cuoco ujawnia, że słyszy o niej wszędzie
"Teoria wielkiego podrywu" ma parę gagów, które powtarzały się przez całe 12 sezonów. Fani szczególnie pokochali jedną ze scen — i jak mówi Kaley Cuoco, nie pozwalają jej o niej zapomnieć.
"Teorii wielkiego podrywu" bawiła fanów przez 12 sezonów. Sitcom pozostawił w pamięci widzów wiele scen, w tym gagi, powtarzające się przez cały okres trwania serialu. Kaley Cuoco, czyli serialowa Penny zdradziła, że fani nie pozwalają jej zapomnieć zwłaszcza o jednym z nich.
Teoria wielkiego podrywu: Fani kochają tę scenę
Aktorka wzięła udział w rozmowie z The Hollywood Reporter, która dotyczyła zarówno je roli w sitcomie CBS, jak i nowych doświadczeń związanych z główną rolą w serialu "Stewardesa". Jak wspomniała, fani "Teorii wielkiego podrywu" szczególnie pokochali scenę, w której Sheldon (Jim Parsons) puka do drzwi Penny.
— Ludzie często pukają w moim kierunku. Powtarzają "Puk, puk, puk, Penny, puk, puk, puk, Penny, puk, puk, puk, Penny" mnóstwo razy. W sklepie, w samolocie, pukają nawet o mnie, o moje ciało i uważają, że to naprawdę zabawne (śmiech) — powiedziała Cuoco.
Początkowo scena miała czysto komediowy wydźwięk, jednak w późniejszych sezonach Sheldon wyznał Penny, że nawyk pukania pochodzi z czasów dzieciństwa, gdy nakrył ojca z inną kobietą. Od tamtej pory na wszelki wypadek zawsze trzy razy puka do drzwi.
Serial zakończył się niecałe dwa lata temu. Na razie nie ma rozmów na temat potencjalnego powrotu, jednak Kaley Cuoco już w marcu podkreślała, że chętnie by wzięła udział w odcinku specjalnym, zawierającym rozmowy z obsadą. Aktorce i pozostałym członkom obsady jednak się nie spieszy, ponieważ każdy zaangażowany jest w kolejne projekty. Cuoco możecie oglądać w "Stewardesie", która ma już zamówiony 2. sezon.