Czy w 4. sezonie "Virgin River" pojawi się Lilly? Lynda Boyd sugeruje, że jeszcze zobaczymy jej bohaterkę
3. sezon "Virgin River" przyniósł spore zwroty akcji, które wpłynęły na wątki wielu bohaterów. Lynda Boyd zdradza, że wbrew wszystkiemu zobaczymy jeszcze postać Lilly. Uwaga na spoilery!
"Virgin River" przyzwyczaiło fanów do pełnych emocji scen — w 3. sezonie produkcji wiele z nich miało związek z chorobą i śmiercią Lilly. Lynda Boyd wspominała, że było to dla niej prawdziwym wyzwaniem. Najnowsze słowa aktorki sugerują, że widzowie nie pożegnają się na stałe z bohaterką i zobaczymy ją jeszcze na ekranie.
Virgin River sezon 4: Jeszcze zobaczymy Lilly
Lynda Boyd w rozmowie z Radio Times zdradziła, że Lilly pojawi się w kolejnym sezonie. Tak jak zmarłego męża Mel, bohaterkę zobaczymy w retrospekcjach.
— Kiedy rozmawiałam z twórcami tamtego dnia, powiedzieli, że mają plan mnie przywrócić w retrospekcjach — tak jak męża Mel, jej zmarłego męża — powiedziała aktorka.
Aktorka zasugerowała, że w serialu zobaczymy też jeszcze Annette O'Toole w roli Hope. Bohaterka była praktycznie nieobecna w 3. sezonie "Virgin River", ponieważ O'Toole nie mogła przyjechać na plan w czasie pandemii.
— Nikt jeszcze nic nie powiedział. Z tego co się orientuję, to Tara zajmuje się Chloe. Jestem pewna, że Anette [O'Toole] wróci jako Hope. Ale nikt nie ma jeszcze pojęcia — dodała.
Netflix nie zamówił oficjalnie 4. sezonu — jednak nieoficjalnie wiadomo, że zdjęcia do nowych odcinków mają rozpocząć się w Kanadzie pod koniec lipca.