Co dalej po "Lucyferze"? Czy będzie spin-off albo film? Gwiazdy serialu o możliwej kontynuacji
"Lucyfer" powrócił po raz ostatni. Nie brakuje pytań — czy to naprawdę koniec? W świecie seriali rządzi dewiza "nigdy nie mów nigdy". Czy tak będzie w przypadku historii diabła?
"Lucyfer" to jeden z tych seriali, które mają za sobą niezłą historię. Skasowanie przez stację FOX, udana akcja #SaveLucifer oraz przedłużenie o ostatni, 6. sezon. Chociaż twórcy serialu podkreślali, że możemy porzucić nadzieję na 7. sezon, nie oznacza to, że serial nie mógłby powrócić w innej formie, np. filmu pełnometrażowego.
Lucyfer — czy będzie spin-off albo film?
Gwiazdy serialu wzięły udział w rozmowie z ET Online, w której skomentowały różne pomysły na powrót do świata "Lucyfera".
— Jedynym spin-offem, który nie miałby racji bytu, byłby ten o Decker. Wyobrażam sobie udane, epickie spin-offy o innych bohaterach, ale sama nie wiem — zaczęła Lauren German (Chloe Decker).
Podobnego zdania jest Aimee Garcia, czyli serialowa Ella. Aktorka zaznaczyła też, że w serialowym świecie "nigdy nie mów nigdy" jest dobrym podejściem. Z koleżanką z planu zgodził się Tom Ellis:
— Myślę, że na razie jest to koniec serialu, jaki znamy. Zawsze mówię "nigdy nie mów nigdy", a myśl, by zrobić pewnego dnia mały film o Lucyferze… nie jestem przeciwny temu pomysłowi, ale myślę, że serial, jaki znamy i serial, w którym się zakochaliśmy, na pewno już dobiegł końca — skomentował gwiazdor serialu.
Lesley-Ann Brandt nie ukrywa, że czuje się niesamowicie zżyta z postacią Maze i uwielbia ją grać. Zasugerowała jednak, że mogłoby brakować pomysłów na dalszy rozwój historii bohaterki:
— Kocham tę postać. [Ale] nie uderzajcie z tym do mnie za 10 lat, kiedy moje biodra nie będą już sprawne. Żartuję. Wiele kobiet, my wszystkie wymiatamy. Halle Barry ma ponad 50 lat, kręci film o MMA i go reżyseruje. O tak! Zdecydowanie. Kocham, kocham tę postać. Myślę, że w naszym serialu z pewnością wycisnęliśmy z jej historii tyle, ile tylko mogliśmy — powiedziała.
D.B. Woodside (Amenadiel) z kolei zapewnił, że gdyby fani domagali się kontynuacji, chętnie odtworzyłby swoją rolę. "Nie wiem, jak ktokolwiek z nas mógłby odmówić" — skomentował.
Póki co, wszystko wskazuje na to, że to już naprawdę koniec historii czarującego diabła. Zarówno twórcy, jak i obsada są zajęci nowymi projektami. Joe Henderson tworzy młodzieżowy serial "Shadecraft", aktorzy również zajęli się kolejnymi projektami — w przypadku Toma Ellisa jest to netfliksowy film "Players".